Znaleziono 12 wyników

Wmusić zdanie to ty próbujesz.Kora drzew oraz wapienko jest dobrym "ścieraczem do zębów".

Ostrzegać może weterynarz nie ty,moja droga.Każdy Ci to powie że nic w malej dawce nie moze być szkodliwe.

Słyszałam już...ale w małej ilości,nic koszatniczką nie będzie!

Moja koszatniczka nie je go w całości...(co jest chyba logicznee...!) i w małych ilościach,są to malutkie pajdki.

Naprawdę..?Ja mam koszatniczkę 3 lata i naprawdę rzadko jej podaję dropsy ,a jakoś nic jej nie ma.? To okaz zdrowia.! NIC w małych i rzadkich dawkach nie jest szkodliwe,!

Ja najczęściej daję :
siano,
wszelakie zboża,
zioła,
(rzadko) chleb,
w okresie letnim trawę
korę brzozy

Coż nie sądzę,żeby cokolwiek po naprawdę małej ilości zaszkodziło....więc proszę mnie nie pouczaj.

Gdyby nie wolno było podawać dropsów,to po co by je produkowali.?! Oczywiście polecam nie owocowe dropsy a np.jajeczne...

Myślę ,że powinnaś udać się do weterynarza.Lepiej dmuchać na zimne Wesoly

.

Bądź co bądź,często sprawdzaj czy guz nie wrócił.Jeżeli znów się pojawi,spotkaj się z weterynarzem z sąsiedniego miasta. Wesoly

Ja do przysmaków polecam jakieś dropsy. (ale rzadko je podawaj) ze względu na cukrzycę.

Moja koszatniczka kocha wszelakie dropsy,oraz suszone banany.Niestety podaję te smakołyki rzadko,ponieważ koszatniczce nie wolno podawać cukru.