Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Salami
Użytkownik
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:39, 12 Gru 2006 Temat postu: Zwariowane pomysły koszatniczek |
|
|
Tu piszmy o jakichś zaskakujących zachowaniach naszych nieprzewidywalnych zwierzaczków Blue_Light_Colorz_PDT_06
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kassiulaa
Użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iłża
|
Wysłany: Wto 22:43, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
kiedy mama wchodzi do pokoju Pyszczek do niej mknie - najpierw obgryzając skarpetki, a pozniej wspinajac sie po spodniach co za łobuz gdzie on tak zmierza?? hihi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
phi.
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-ek. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:21, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Niezły kosik
Moje tak często robią takie rzeczy,że trudno byłoby to wszystko zapisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kassiulaa
Użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iłża
|
Wysłany: Śro 15:51, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
to sprubuj opisac chcoc kilka wybrykow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salami
Użytkownik
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:14, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
właśnie np takie coś co ostatnio się zdarzyło twoim koszom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
phi.
Administrator
Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-ek. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:57, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Weszłam do domu, poszłam do klatki zobaczyć co robi moja kosia, patrze, a jej nie ma. Biegam po domu, szukam jej, nie mogłam znaleść jej przez 3h, poszłam odrabiać lekcje, usiadłam do biurka i zobaczyłam, że Zuzia leży sobie u mnie na łóżku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kassiulaa
Użytkownik
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Iłża
|
Wysłany: Pią 14:54, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnim wybrykiem mojego Ryjka było wejście do środka wersalki wsakuje i wyskakuje, chowa się i wychodzi łobuz jeden ;> ciekawe co go podusiło by tam włazic ah! te ciekawskie zwierzątka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Gość
|
Wysłany: Sob 11:18, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W kuchni mam balon do wina, stoi on w takim prostokątnym "pudle". Mój kosik ostatnio tam wskakuje i słucha jak wino bombluje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:21, 03 Lut 2007 Temat postu: kosik |
|
|
mój kosik nie był dziwny chociaż mam już go 2 miesiące
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salami
Użytkownik
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:42, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zwariowane nie znaczy dziwne jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to się nie odzywaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:44, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
heheh te zwierzątka naplawde są gorzej zwariowane odemnie hehee wiec...ostatnio nauczyl sam otwierac sobie klatke;/ i gdzies tak o o 24.00 zerwal mnie jakies oddglosy ...wstalam i zobaczylam ze moj koszek dorwal sie do moich chipsow ktore lezaly na niskiej szafce:) hehe ...normalnie myslalam ze niewiem ze go wyrzuce przez okno;phehe naszczescie tego nie zroiblam moje chippsy;phehe ... mam nadzieje ze nic mu sie po nicz nie stanie.....oj trzeba jakos zabezpieczyc te szajkie wejscie....3majcie sie:*:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:35, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Raz mój brat mial zawinienty palec w chusteczke . Mój kosz zlapal palec mojego brata a mój brat podniosl palec razem z wgryzionym w nim koszem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brylancik
Użytkownik
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:25, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnego dnia chciałam sprawdzić jak mój kosik zachowa się w starciu z piłką do tenisa...Dałam mu i musiałam iść na obiad po obiedzie wchodze a tam nie ma ani niuchniusia ani piłki zaglądam do domku-drewnianego a tam mój ponczuś gnieździ się z piłką moja mama jak jej to pokazałam chciała wyjądź mu piłke ale on jej nie oddał bo nie przepada za moją mamą!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brylancik
Użytkownik
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:30, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
I zapomniałam o jeszcze jednym uwieszcie mi z wielu żeczy...Mój kosik jak biegał po domu to wskoczył do kwiatka i zaczoł go obgryzać....a moja mama poszła i prubowała go wygonić PS.Szła z pilotem w ręku jak sztórchła skarbka to ten jej naskoczył na pilota i zaczoł obgryzać mu przyciski...!!!!!!A ch ten mój pyś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:42, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
moje kosze mi kiedyś zrobiły taki numer że otworzyły sobie klatkę a gdy weszłam do pokoju Tare złapałam bez problemu ale Mimi tylko szmerała gdzieś ale niewiedziałam gdzie, dopiero po półtorej godziny szukani gdy przyszedł muj tata wsłyszał się i znalazł Mimi w szczelinie pomiędzy łużkiem a pułką nocną.Co tej Mimi przszło do głowy. albo kiedy indziej gdy tata piłował plekse zobaczył że Tara stoi w drzwiach kuchni więc tata złapał psa zamkną go w pokoju brata i łapałtare po całym mieszkaniu pół h. a gdy ją złapał i włożył do klatki to kolejne pół h. zajeło mu wydobywanie Mimi z za mojej szafy.Ha ha ha ach te kosze :-).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:11, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
moje kosze są takie szalone
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:13, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ah te kohane kosie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:18, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
mam nadzieje że wasze kosze nie są tak szalone jak moje
|
|
Powrót do góry |
|
|
jafree_dj
Użytkownik
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 7:46, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
:finga: :finga: :finga: hehe no moje uszatki maja bardzo ciekawie. A to dlatego że trafił im sie Dj Blue_Light_Colorz_PDT_10
Uwielbiają kręcić sie na decku gramofonowym, Nie wiem dlaczego upodobały sobie ale traktują to jako automatyczną bieżnię do biegania Blue_Light_Colorz_PDT_01 . Prawda że dziwne??? Świetnie to wygląda jak sie kreci szybko to maraton uśmiechu jest a jak jest na trybie najwolniejszym to sie kładą i leża na tym jakby nigdy nic. Same mnie szokują Blue_Light_Colorz_PDT_15
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jafree_dj dnia Pon 14:26, 25 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 12:10, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
uwierz mi moje kosze mimo że nie mają takiej zabawki to i tak są zakręcone Blue_Light_Colorz_PDT_03
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 12:21, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ah te kohane kosie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniołek15
Użytkownik
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:44, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy moje koszatniczki biegają na przedpokoju zawsze staje na straży do kuchni. One się umyją przebiegną cały teren i potem do mnie aby przejść do kuchni.Biore je kłade na koniec przedpokoju ide na swoje miejsce one za mną i tak w kółko... A jak już się dostaną to plątają się koło mamy albo taty. Blue_Light_Colorz_PDT_17 Te kosze...
Moja Figula zawsze ślizga się w kącie wanny, potem idzie sie umyć i skacze na góre wtedy ją ściągam i wsadzam do wanny i tak w kółko a Fionka siedzi oparta na misce i się gapi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana
Użytkownik
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 17:32, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
moja koszatniczka weszła na kolana mamy i zeszła, potem obiegła cały mój pokój i weszła na kolana taty , zeszła i znowu weszła i tak w kółko ....
a potem jak jusz zeszła, to wskoczyła na łóżko i pokręciła się po nim , ja chciałam ją wsadzić do klatki to ona zwiewa i ja prubowałam ją złapać ale za chiny nieda się jej złapać , jest bardzo szybka Blue_Light_Colorz_PDT_06potem ją złapałam i obraziła się na mnię :smt089
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana
Użytkownik
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 20:15, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Hahaha Blue_Light_Colorz_PDT_08 moja koszatniczka poszła do mojego pokoju,
i położyla się na moje łóżko i jak ja położyłam się kołoniej ,
to ona wskoszyła namnie i pobiegła do łazienki, ja zaniom poszłam i otwożyłam dżwi od łazienki ona weszła i wskoczyła do brodzika ,
i goniła wkółko po brodziku i potem z rozpędu wskoczyła na moje łóżko
a potem było dużo śmiechu :smt005
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniołek15
Użytkownik
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:49, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A może powiesz z czego była kupa śmiechu oprócz tego??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana
Użytkownik
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 22:18, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
bo na moim łuszku zaczeła się wygłupiać Blue_Light_Colorz_PDT_07
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diana
Użytkownik
Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Czw 17:39, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy moja koszatniczka biegła w moim pokoju Yellow_Light_Colorz_PDT_20 to niekiedy biegnie do kuchni , przebiega całą kuchnie.Biore ją kłade na koniec mojego pokoju ide na łużko a ona za mną . A jak już się dostanie na łóżko to kładzię się koło mnię a potem biegnie do kuchni .Gdy jusz się jej znudzi to wchodzi do łazienki . Moja Kejti zawsze wchodzi do brodzika i się ślizga , potem się umyje i znowu biegnie do kuchni wącha się i myje
patży na mamę i podbieba , mama czasami daje jej smakołyk np ( ziarenko kukurydzy ) , ona je zjada i biegnie do brodzika .
Zastanawiam się czemu ta moja Kejti tak lubi ten brodzik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
calypso
Użytkownik
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:17, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jest tylko jedna opcja jak sprawdzić która kosia to Leon a która to Lima.
Lima jest mniej osowojona, więc gdy próbuję ją podrapać pod łapką to ucieka lub gryzie, natomiast Leon odrazu podnosi łapkę.
Wtedy jest takie fajnie uspokojona....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela20
Użytkownik
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wałbrzych
|
Wysłany: Nie 18:03, 16 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
moja Myszka to uwielbia biegać przez przeszkody hehe.
mam w pokoju panele i sie ślizga po nich jak na lodzie:)
zawsze jak biega to specjalnie wchodzi w zakrety
żeby sie ślizgać!! nogi jej sie rozjeżdżają, cały tyłek ucieka na bok:)
a jak startuje to tak się ślizga że stoi w miejscu prawie a nogi jemu się ruszają
zawsze skacze przez napotkane rzeczy np. długopis,książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agusia_95
Użytkownik
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:31, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moja koszatniczka strasznie lubi się tarzać w kurzu, ale jej ulubionym zajęciem jest gryzienie kwiatków. Kiedyś, Wiórek dostał nauczkę, przez tydzień nie zbliżał się do kwiatków. Wiecie co zrobił? U mnie w pokoju, na osłonie stoi niski kaktus. Wiórek go podjadał, a ponieważ mu smakował, to na niego... wskoczył. Może go to i bolało, ale wyglądało komicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|