Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aneczkaaa
Użytkownik
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:15, 31 Gru 2010 Temat postu: Ugryzł |
|
|
Witam wszystkich. Od paru dni mam koszatniczkę (samiec).Nie wiem dokładnie ile ma ale jest młoda. Próbuję ją oswoić, dając jej z ręki jedzenie i głaszcząc. Jeszcze raczej boi się ręki ale czasami da się pogłaskać. Dzisiaj rano głaskałam mojego kosia pod pyszczkiem i pod paszką tak jak chyba wszystkie kosie uwielbiają I w pewnym momencie wziął do pyszczka mój palec i lekko go podgryzł. Wszystko było by ok gdyby go nie ugryzł mocniej Podobno koszatniczki są przyjaznymi zwierzątkami i raczej nie gryzą chyba, że mają taki zamiar to pierwsze ostrzegają piskiem a mój tego nie zrobił. Czy to może być spowodowane tym, że wcześniej miałam rękę w jego karmie i poczuł zapach? Czy też jeszcze się boi i uważa mnie za intruza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:21, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego jak opisałaś tą sytuację wnioskuję, że nie było to wywołane agresją, a raczej była to próba odwdzięczenia się Ci za smyranie Samotne koszatniczki często tak robią i trudno je tego oduczyć, ponieważ człowieka traktują jako koszaka Myślałaś o dokupieniu towarzystwa tej samej płci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneczkaaa
Użytkownik
Dołączył: 31 Gru 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:32, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mam zamiar kiedyś dokupić drugiego tylko pierwsze muszę uzbierać na dużą klatkę bo ta którą mam teraz będzie za mała nawet dla jednego jak on urośnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:17, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No to kamień z serca Tylko pamiętaj żeby dwa razy sprawdzić płeć koszaka zanim weźmiesz go do domu, bo nie każdy sprzedawca wie co sprzedaje
A do skubania musisz się przyzwyczaić Jedyne co możesz zrobić to spróbować kontrolować siłę z jaką podgryza. Jak szczypie za mocno krzycz coś w stylu "ała", koszaki są mądre to skojarzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasgier
Użytkownik
Dołączył: 20 Lis 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnowskie Góry Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:38, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mam koszatniczki już około 2 tygodnie i też jak wsadzam rękę do klatki żeby je pogłaskać to obgryzają mi skórę na palcach. Nie robią tego mocno, więc już się przyzwyczaiłam. To chyba normalne u koszatniczek i na pewno nie jest to przejawem agresji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina131
Użytkownik
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:10, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
One to traktują jako "ty mnie to ja i ciebie", czyli odwdzięczają Ci się za pogłaskanie w sposób taki, jak iskają inne koszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|