Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patryk2
Użytkownik
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaworzno. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:58, 01 Gru 2009 Temat postu: Uczieczka z klatki!!!! |
|
|
Chciałbym wam opowiedzieć o przygodzie moich kosi.
Wiec tak ja poszedłem o do szkoły o 8:00, a po jakiś kilku godzin podejrzewam że stało się tak:
-koszatniczki gryząc pręty drzwiczek otworzyły się, potem kiedy wypadły z klatki rozbiegły mi się po całym moim domu, teraz kiedy przyszedłem o 13:30 zobaczyłem że klatka pusta, spanikowałem, zadzwoniłem do mamy i ona powiedziała żebym je wyłapał, więc wyłapałem tylko Kajtka, a Nuniaka nie mogłem bo znikał moi z oczu, przyszedł mój tata i złapaliśmy Niuniaka,
włożyłem go do klatki i wszystkie piszczały!!!! PIIIII ,piiiiiiiii...
No i ta ka ta przygoda, teraz muszę wszystko sprzątać cały dom Yellow_Light_Colorz_PDT_13 Yellow_Light_Colorz_PDT_13 Yellow_Light_Colorz_PDT_13 Yellow_Light_Colorz_PDT_32 Yellow_Light_Colorz_PDT_32 Yellow_Light_Colorz_PDT_32 Yellow_Light_Colorz_PDT_41 Yellow_Light_Colorz_PDT_41 Yellow_Light_Colorz_PDT_41 po kupach sikach ohhhhhhhh jakie to feeeeeeee
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Figa
Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:09, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
To straasszny stres...
Dayle raz wsunął się pod zamrażarkę, było tam okropnie ciasno, potem próbował przebić się przez szafkę
Myślałam,że dostanę zawału bo nic nie mogłam zrobić
No ze sprzątaniem współczuje, pewnie demolka na całego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patryk2
Użytkownik
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaworzno. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:21, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
A żebyś wiedział, wszędzie mam kupy i siki.
Na szczęście nie przegryzły mi kabli od komputera i innych rzeczy elektronicznych, oraz mebli!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
motoko90
Użytkownik
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:31, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
No to bardzo ci współczuje , ale jaki jest sens tego tematu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patryk2
Użytkownik
Dołączył: 24 Paź 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaworzno. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:44, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
chciałem opowiedzieć o 5 , 6 godzinnym wybiegu do pokoju.
i o przygodzie co zrobiły moje kosie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał242
Użytkownik
Dołączył: 04 Kwi 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:57, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ehhh...
No chociaż koszaki miały ubaw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiewióra
Użytkownik
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:33, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uff... Dobrze, że nic im się nie stało. Mam nadzieję, że następnym razem zabaspieczysz klatkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wika
Użytkownik
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KONIN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:13, 01 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
ja miałam podobnie z 2 miesiące temu wracam z zajęć plastycznych a 1 stoi jak wryta na środku przedpokoju jak mykła to poprostu, łapałam je godzine, 1 w ogóle nie mogłam złapać, ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło, serce mi waliło żę ho ho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:56, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Koniecznie zabezpiecz drzwiczki klatki! Może podgiąć kombinrkami i zamontować kłódkę? Skoro otworzyły raz to mogą i drugi. A mogły zjeść praktycznie wszystko. Jakiś worek foliowy, meble, może kwiatki(?), platik. Byłaby katastrofa. Cud, że się nic poważnego nie stało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
` AguŚ.;*
Użytkownik
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:41, 26 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
To było jakieś 2 miesiące temu. W nocy przebudziłam się i zobaczyłam, że coś biega po podłodze. Spojrzałam na klatke, a tam pusto. Szybko zeszłam na dół i obudziłam mame xd Potem goniłyśmy koszatniczki przez 2 godziny po moim pokoju. 4 małe udało nam się schwytać ale tej wielkiej kosi się nie udało Ale rano tata ją złapał
To była ciężka noc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|