Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikizmiki
Użytkownik
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:22, 15 Paź 2011 Temat postu: Ropień i śmierć |
|
|
Cześć dziś rano z tatą zauważyłem że moja koszatniczka Chip ma spuchniętą prawą stronę pyszczka więc poszedłem z nim do weterynarza on powiedział że to ropień więc na początek przemył mu miejsce opuchnięte czymś nie pamiętam już nazwy i wycisną mu ten ropień martwy naskórek wyciął i została wielka dziura na policzku chciał mu to zaszyć aby była mniejsza gdy zaczynał szyć chip zaczął płakać i wyrywać się aż w końcu przestał sie ruszać leżał nieruchomo doktor powiedział że koszatniczek się zszokował myślałem że mu przejdzie doktor masował mu żeberka i po 3 minutach powiedział trudno pacjent nie przeżył Jak myślicie czy tej śmierci dało się jakoś zapobiec strasznie szkoda mi Chipa brakuje mi go a Dail sam w klatce siedzi i się martwi że jego kumpel nie wraca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agne8190
Użytkownik
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:37, 20 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
mikuś witaj po takim czasie
każdą koszatniczkę kiedyś niestety to musi spotkać
znam Twój ból mi zmarły obie w podobnym czasie
Trzymaj się cieplutko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|