Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ela1819
Użytkownik
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Suwałki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:58, 01 Paź 2009 Temat postu: pytania |
|
|
mam kilka pytań:
czy można podać dla kosi zasuszone kwiaty drzewa lipowego???
czy można coś zrobić z kartek papieru dla kosi??
ile może kosztować jedna wizyta u weta???
czy można podawać kosiom rodzynki,orzechy,płatki kukurydziane i warzywa,owoce naturalne żywe??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:10, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Żadnych kwiatów lipowych, z kartek nie, bo są wybielane chemicznie i mają ostre krawędzie (jak sobie rozetnie nosek to będzie tragedia).
Nie wiem ile kosztuje wizyta, bo to zależy przecież od tego co on ma zrobić. Ale przypominam, że koszaka nie należy ciągać na żadne kontrole lub tego typu wizyty, do weta z koszakiem idziemy tylko jak jest taka konieczność.
rodzynki - zdecydowanie nie!
orzechy - połówka raz na półtora miesiąca
płatki - jak raz na miesiąc jednego dasz to oczywiście nic się nie stanie, ale one nic nie wnoszą do diety
owoce - żadnych!
warzywa - tematów było mnóstwo więc sobie poszukaj, które można, a które nie.
A tak wogóle... czy Ty przypadkiem nie pisałaś gdzieś, że masz kosze od 4 lat? -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela1819
Użytkownik
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Suwałki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:09, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
tak mam kosza od 4 lat ale za bardzo nie umiem nia sie zajmowac niedawno znalazłam ta stronke i inni pisza tu o problemach...A ja chciała sie dowiedziec co dokładniej moge dawac jej do jedzonka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:11, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Edit-
Dominiko-owoce dzikiej róży i głogu to już powietrze jest?
Owoce dzikiej róży i głogu podaję raz na 2 tyg. lub w ogóle nie wyjmuje z karmy.
A jeśli jest w tej paczce akurat dość spora ilość to połowę wyjmuje.I robię zapasy.
A już niedługo będę miała swój głóg i dziką różę(owoce)
I jarzębinę dla papużastych
Kocham jesień!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|