Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Gdzie wypuszczacie swoje kosze??
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aniołek15
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:39, 23 Lut 2008    Temat postu: Gdzie wypuszczacie swoje kosze??

Gdzie wypuszczacie swoje koszatniczki bo ja wszędzie w małym pokoju,(przykry wypadek Yellow_Light_Colorz_PDT_41) dużym pokoju, (mniej przykry wypadek) w kuchni, (figa wchodzi za lodówkę ale nie na długo)na przedpokoju,(na całej długości)w wannie, pod prysznicem(zawsze bezbiecznym przed wypadkie otworzenia się kranu) Blue_Light_Colorz_PDT_15

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
phi.
Administrator
Administrator


Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-ek.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:01, 23 Lut 2008    Temat postu:

Moje biegały gdzie tylko chciały, ale starałam się, aby cały dom był odpowiednio zabezpieczony, tzn. kable pochowane, mniejsze szpary pozasłaniane, itp.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diana
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 15:52, 23 Lut 2008    Temat postu:

Moja koszatniczka biega po moim pokoju , kuchni , salonie i czasami przebywa w łazience Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniołek15
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:58, 23 Lut 2008    Temat postu:

Hmm chyba im jest wygodnie ale czy długie wypuszczanie może np. koszatniczkom zaszkodzić??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diana
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 16:21, 23 Lut 2008    Temat postu:

dlaczego ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniołek15
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:24, 23 Lut 2008    Temat postu:

Chodziło mi o to czy wszystkim koszatniczkom by to nie zaszkodziło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ela20
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wałbrzych

PostWysłany: Nie 17:34, 16 Mar 2008    Temat postu:

ja mojego kosza na początku wypuszczałam w przedpokoju
-pozamykałam wszystkie drzwi co by nie uciekł i sobie biegał
(także po mnie),
a teraz to biega już po dużym pokoju i przedpokoju
-co się z niego naśmieję bo mam panele hehe:)
nigdy go nie wpuszczam do kuchni...
boję że może mu sie coś stać jak wejdzie pod lodówkę!!
i nie do sypialni bo często robi siusiu
a nie chce mieć brzydko pachnącego dywanu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nusia94
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:09, 14 Cze 2008    Temat postu:

Ja wypuszczam je prawie wszędzie Yellow_Light_Colorz_PDT_08 w moim pokoju,w kuchni,w salonie Yellow_Light_Colorz_PDT_05 ,na przedpokoju :roll2: ,na klatce schodowej :smt045 ,w sypialni ,w pokoju mojej siostry ,w spiżarni ( Nusia zjadła koperek a figa połowę marchewki ) Yellow_Light_Colorz_PDT_12 ,wpuszczam je jeszcze do jednej łaźenki i do drugiej Yellow_Light_Colorz_PDT_07

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qmloczek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarnków

PostWysłany: Pią 17:52, 18 Lip 2008    Temat postu:

Ja wypuszczam w łazięce. Mam pewność że nigdzie nie wejdzie Blue_Light_Colorz_PDT_16

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mistrz40
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:05, 26 Sie 2008    Temat postu:

ja sobie ostatnio kupiłem dwie kosztniczki rzadko je wypuszczam
ale ciągle w klatce się ruszja


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xXxAciuniaxXx
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:14, 31 Sie 2008    Temat postu:

Ja moje koszaki wypuszczam:
* w moim pokoju
* na klatce schodowej (tam są najczęściej bo pozamykam drzwi i mogą sobie chodzić dowoli)
* w łazienkach...
* często też chodzę z nimi na podwórko (bardzo lubie biegać po trawie....)

Pozdrawiam Blue_Light_Colorz_PDT_18


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
duch
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:40, 01 Wrz 2008    Temat postu:

mistrz40 to że kosie się ruszają w klatce,to za mało.Powinny mieć codzienne wybiegi w bezpiecznym pomieszczeniu(pochowane kable,pozatykane dziury i szpary np. za meblami).

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez duch dnia Pon 8:41, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daniel
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:49, 31 Gru 2008    Temat postu:

puszczam po salonie.A nie chowam kabli bo ona nie gryzie tak samo jak mnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Daniel dnia Śro 10:50, 31 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:19, 31 Gru 2008    Temat postu:

Daniel, jednak proponuję żebyś nie puszczał tam gdzie są kable. Mój Wiercik na początku też nic nie gryzł, ani hamaczka, ani prętów, ani nic na wybiegu a teraz gryzie wszystko. Tak się koszom często zmienia z wiekiem i jeżeli koszowi się tak zmieni a kable będą pod prądem to kosza to może nawet zabić. Chyba nie chciałbyś mieć ze swojego pupilka grzanki Mruga (wybaczcie za to określenie ale póki nic się nie wydarzyło to jest to zabawne, później nie koniecznie)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksa
Moderator
Moderator


Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:31, 31 Gru 2008    Temat postu: ..

A ja wypuszczam u mnie w pokoju i robie głupio wyglądająca zasłonke bo u rodziców nie mgoe jej puszczac;( ( u mnie w pokoju - kable). U brata kable przedpokoju dywan i schody kuchnia jest połączona z salonem i u brata kable przedpokuj inny to znowu dziury i klapa a łazienki to raczej nie bo sie mama złoścci

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominika9
Moderator
Moderator


Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:34, 31 Gru 2008    Temat postu:

Ja wypuszczam w kuchni, tam nie ma kabli Wesoly Czasem jeszcze na przedpokoju ale tam muszę wszystko wystawić do pokoi, bo oczywiście wszystko pogryzie. W łazience nie mogę, bo mamy zostawioną z tylu dziurę prowadzącą pod wannę (tak się niby robi, że się nigdy nie zabudowuje do końca w razie czego) i jakby tam wlazł to bym go nie wyciągnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nika
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:25, 11 Sty 2009    Temat postu:

Ja na kanapę i na biurko, czasami biegają po dywanie. Nigdy nie na biurko z komputerem żeby kabli nie pogryzły. Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mikizmiki
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:49, 24 Lip 2009    Temat postu:

W pokoju układam książki mam straznie długie biurko w kształci narożnika taki bumerang wiec z 10 książek i 3 poduzki układam w dziury i sobie latają wieczorem jak gryzą klatke to biore ich na stół łóżko lub parapet xD często spadają z niego ale juz sie uczą że do krawędzi się nie podchodzi i unikają krawędzie
Dominika9 napisał:
Ja wypuszczam w kuchni, tam nie ma kabli Wesoly Czasem jeszcze na przedpokoju ale tam muszę wszystko wystawić do pokoi, bo oczywiście wszystko pogryzie. W łazience nie mogę, bo mamy zostawioną z tylu dziurę prowadzącą pod wannę (tak się niby robi, że się nigdy nie zabudowuje do końca w razie czego) i jakby tam wlazł to bym go nie wyciągnęła.


Ja też mam tak przy wannie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mikizmiki dnia Pią 17:50, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agne8190
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łodź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:53, 24 Lip 2009    Temat postu:

Moje kosię też mają swobodę, no możę prócz samiczki, bo ona tylko się dobrze czuje w moim pokoju, gdzie indziej robi się bardzo dzika i tylko niestety ja jestem w stanie ją uspokoić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Figa
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:15, 04 Sie 2009    Temat postu:

Mój kosz (który zdechł) gryzł meble... Dlatego częściej wypuszczałam go na podwórko zamiast w pokoju

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cmok...
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kosiowa :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:19, 04 Sie 2009    Temat postu:

Ja wypuszczam swoje kosie w przeróżne (bezpieczne xD) miejsca Mruga Trochę rozrywki im się należy Mruga najczęściej jest to mój pokój ale czasem łazienka żeby się poślizgały, podwórko żeby odpoczęły na świeżym powietrzu (ale to rzadko bo kosie się boją trochę psa ale już przechodz [pies jest w zamknięciu też w pewnym sensie bo nie męcze zwierząt xD, można to nazwać...o już wiem Mruga w boksie Wesoly czy jakoś tak xD]) Ale latają po różnych miejscach. A że na szczęście nie mają zaćmy mogę je wprowadzać w nowe miejsca Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiewióra
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:02, 05 Sie 2009    Temat postu:

Ja Mikę wypuszczam na przedpokoju, bo to jedyne miejsce gdzie trudno jest się dostać do kabli i kontaktu. W moim pokoju jest za dużo niebezpiecznych rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cmok...
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kosiowa :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:20, 05 Sie 2009    Temat postu:

Dlatego warto porobić zabezpieczenia Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiewióra
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:44, 06 Sie 2009    Temat postu:

U mnie o to trudno. W moim pokoju znajdują się wszystkie kable: do rutera, do kablówki itp. A nie można tego przenieść bo w moim pokoju jest jakieś specjalne gniazdko czy coś w tym guście Kwasny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zyzio
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabieżki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:30, 08 Sie 2009    Temat postu:

wszedzie. doslownie wszedzie. wchodzi pod lodowke nawet.jak sa otwarte drzwi na gore to wchodzi. doslownie wszedzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emcusia
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:15, 09 Sie 2009    Temat postu:

warto zabezpieczyć wybieg płotkiem
-chciałam wstawić zdjęcie, ale mam blokadę bo jestem za krótko zarejestrowana-

np takim. Wtedy kosz nie będzie wchodzić pod lodówkę czy za szafę.
Trzeba bardzo uważać na kable, bo znany jest przypadek kiedy koszatniczek przegryzł kabel (chyba od TV ale nie jestem pewna), doszło do porażenia prądem, zwierzak żył ale ze sparaliżowanymi tylnymi łapkami które zaczął sobie odgryzać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudiaa96
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:52, 31 Sie 2009    Temat postu:

Ja najczęściej wypuszczam w przedpokoju - zamkniete pomieszczenie, 0 kabli, 0 dywanów... Idzie sie z nimi doskonale powygłupiać Mruga co 3 dni wykorzustuje ten wybieg na kapiel w piasku i czyszczenie klatki Mruga Przed pokój to jedyne miejsce, gdzie jestem pewna że nic nie nabroją... No chyba, że moja młodsza siostra otworzy drzwi! Jezyk Hyhy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Homiczek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 04 Wrz 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdruj
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:38, 05 Wrz 2009    Temat postu:

moju kosz biega po biurku lub po moim łuszku z myszą ma wtedy duzo frajdy Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiewióra
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:25, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Nie chcę się czepiać ale błędy rażą mnie w oczy. Wiem, że to nie ja jestem od tego, ale ja mam taki idiotyczny nawyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaMiL
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LiMaNoWa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:32, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Ja swoje kosze wypuszczam po biurku, łóżku...jednak najbardziej mi się podoba gdy wypuszczam je na ławę...rozbraja mnie widok gdy starają się po niej biegać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM