Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Czy to normalnie zachowanie?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tupalla
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:32, 04 Sie 2010    Temat postu: Czy to normalnie zachowanie?

Podobno jeden uczy się od drugiego, tymczasem Pan Myszak jest szalony po prostu, wiecznie w ruchu i wiecznie się spieszy, ma strasznie dużo na głowie! ADHD jednym słowem.
A młody Ptyś.... gapcio jeden, zastanawiam się, czy on nie ma problemów z serduszkiem czy z wydolnością ogólnie.
Bo jak go wezmę na ręce, to oczywiście wierci się, wierci, ale kilka "rundek" z dłoni na dłoń zrobi i .... siada.
Potem się kładzie. I tak zostaje i może ponad godzinę siedzieć (dłużej mu nie dałam, ale cały film ze mną oglądał). Przekręca się tylko jak mu wygodniej, to rozprostuje tylne łapki, to się przeciągnie, ale generalnie nie schodzi z dłoni. Wczoraj nawet wlazł mi na wierzch dłoni i tak sobie spał, aż mu się jedna łapka osunęła i się ocknął. Poprawił i spał dalej Wesoly
Rozkoszny jest, ale chyba nie do końca normalny jak na kosza.....
Martwię się, czy to zachowanie nie świadczy o jakiejś chorobie?
Bo nie zaobserwowałam, żeby się męczył w klatce, w kołowrotku może się mielić godzinami i nic. A to by chyba wszędzie działało, prawda?
Wygląda zdrowo, ma śliczne futerko, jedyne co do czego mogę się przyczepić, to ma wyraźniej jaśniejsze ząbki od Pana Myszaka, on ma mocno pomarańczowe, a Ptyś żółto - ledwo pomarańczowe.
Spotkaliście takiego kosza - leniucha?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wejherowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:24, 04 Sie 2010    Temat postu:

Ząbki mu jeszcze nie ściemniały. Skoro jest młody, to normalne.
No cóż, dziwnie się zachowuje. Normalne to nie jest, ale to chyba nic strasznego. Może po prostu jest bardziej z to bą oswojony niż 2?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:14, 06 Sie 2010    Temat postu:

Cóż ... możliwe, że trafiłaś na leniucha, ale miej to na uwadze. Takie zachowanie, szczególnie u małych, może być objawem zapalenia płuc. Małe czasem je łapią, ale mało możliwe, że złapał je latem. Chyba, że był ostatnio gdzieś w przeciągu bądź miał kontakt z osoba zarażoną.
Sprawdź, czy nie jest odwodniony.''zbierz'' skórę,jeżeli szybko wróci na swoje miejsce to ok. Powinno to przebiegać tak szybko jak u ciebie. Ale jeżeli nie, to musisz podać wodę.
Zobacz też jak z wyczuwaniem kości. Dla porównania obmacaj Pana Myszaka. Jest on co prawda starszy, ale zobaczysz jak powinno się wyczuwać kości u zdrowego kosza.
Na wszelki wypadek to podawaj im przez tydzień po 1/10 tabletki wit. C do poidła (jeżeli masz 100ml. Jeżeli więcej to więcej wit. C). Albo 2 krople Cebionu czy innej wit.C w płynie. Najpewniej byłoby zakropić do pyszczka (kosze nie przepadają za piciem wit. C, szczególnie moje). Jeżeli się nie dadzą zakropić to rozpuść w wodzie, ale otocz poidło czarnym materiałem albo papierem ( wit.C utlenia się pod wpływem światła, a poidła są przeźroczyste).
Na wszelki wypadek niech obydwoje dostana wit.C. Jak im nie będzie pasować, to może być papryka czerwona. Ale nie cała Mruga

Mam nadzieje, że jest po prostu przytulakiem Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tupalla
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:53, 09 Sie 2010    Temat postu:

Teska, dziekuję za konkretną odpowiedź. Tylko jeszcze wyjaśnij co z tym wyczuwaniem kości - faktycznie mały jest nieco "inny" w dotyku, bardziej miękki i wiotki, ale ma jakieś 4-5 mieś, a duży 8-9. Mały szybko rośnie, już prawie nie widać różnicy w wielkości między nimi, ale jest wyraźnie delikatniejszy. Mógł się zaziębić, a raczej zagrzać, bo w upały woziliśmy zwierzaki na działkę (cała rodzina wyjeżdżała i nie miał kto z nimi zostać). Upał był nie do zniesienia i stawiałam klatkę na dworze w cieniu pod krzakami - tam było najchłodniej.... może mu to zaszkodziło?
Je i pije normalnie, szybko rośnie - wygląda ok, ale jest bardziej wiotki i dziwnie spokojny. Dam im tą witaminę C na wszelki wypadek, chyba nie zaszkodzi.

A co oznacza takie drżenie, jakby się bał, albo miał dreszcze? Ostatnio tak mu się zdarza, siedzi na dłoni i nagle drga, trwa to z 5 sekund, potem przechodzi. Wczoraj tak 2 razy zrobił Smutny

Martwię się o niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelina131
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:32, 10 Sie 2010    Temat postu:

Z tym drganiem, to chyba wiem o co chodzi.
Jak ząbkami "strzela" to sie cały trzęsie bo moje dziubki tak robią. Po prostu mały wyczuł jakieś zagrożenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM