Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
3 pytanka

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WanteD474
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:37, 04 Sie 2010    Temat postu: 3 pytanka

Witam wszystkich koszo maniaków

Mam 3 pytanka.

1. odnośnie kolby zbożowej z vitapolu polecacie ją dawać koszą?

2. ile wasze koszatniczki piją wody w te upały ?

3.mogę podawać koszą zwykłą trawę , koniczynę , liście mleczu (i mlecz na pewno im nie zaszkodzi?) Gdzieś o tym czytałem ale tak dla pewności pytam .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damian_93
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:54, 04 Sie 2010    Temat postu:

A więc tak nic dobrego z podawania kolb nie wyniknie to są praktycznie śmieci więc nie dawaj.
Moje 2 samce w upały wypijają prawie całe poidełko więc rano daje im świeżą wodę i wieczorem.
Tak trawę koniczynę i mlecz można dawać ale nie za często.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wejherowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:39, 04 Sie 2010    Temat postu:

Co do mlecza, to można go również suszyć. Pamiętaj tylko że jest moczopędny i dlatego podawaj go co kilka dni.
A kończynę mają w sianie, ale jak chcesz, to możesz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filipek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:03, 05 Sie 2010    Temat postu:

Kolby Vitapolu niestety nie są dobre, więc nie podawaj. Jeśli już masz ją w klatce to wyjmij. Mlecz jest dobry, ale moczopędny. I pamiętaj, że trzeba urywać kwiatki i łodyżki, bo mają mleko, które nie jest zdrowe. Najlepiej podawać same liście ale nie za często. Około 2 razy w tygodniu. Koniczyna też jest dobra ale nie za często. Karma Vitapol nie jest dobra. Nie wiem czy ją podajesz ale skoro masz kolby Vitapol to pewnie i karmę. Kup kosi karmę np. Versele Laga, Chinchille Nature. Ostatecznie może być Dako Art ale wtedy wymieszaj z lepszą. Wodę zawsze miej świeżą. Mój Filip potrafi wypić 2 poidła. Ale sam/a zauważysz, że poidło robi się puste.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tupalla
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 14 Maj 2010
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:31, 05 Sie 2010    Temat postu:

A moje mało piją. 30 ml pojemnik i jeszcze nigdy wszystkiego nie wypiły w 1 dzień.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wejherowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:30, 05 Sie 2010    Temat postu:

Moje dwie w ok. 3 dni wypijają 150 ml.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:20, 06 Sie 2010    Temat postu:

1. Kolby to śmiecie. zamiast nich lepiej kupić porządne ziółka lub przysmaki.
2. Moje 3 dziewuchy to 100-150 ml.
3. Tak, możesz. Tylko uważaj z mleczem. Poza nim możesz dawać też babkę lancetowatą, babkę szerokolistną, dziurawiec, liście i gałęzie drzew dozwolonych, miętę, rumianek, rdest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WanteD474
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 09 Kwi 2010
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 1:25, 07 Sie 2010    Temat postu:

Filipek napisał:
Kolby Vitapolu niestety nie są dobre, więc nie podawaj. Jeśli już masz ją w klatce to wyjmij. Mlecz jest dobry, ale moczopędny. I pamiętaj, że trzeba urywać kwiatki i łodyżki, bo mają mleko, które nie jest zdrowe. Najlepiej podawać same liście ale nie za często. Około 2 razy w tygodniu. Koniczyna też jest dobra ale nie za często. Karma Vitapol nie jest dobra. Nie wiem czy ją podajesz ale skoro masz kolby Vitapol to pewnie i karmę. Kup kosi karmę np. Versele Laga, Chinchille Nature. Ostatecznie może być Dako Art ale wtedy wymieszaj z lepszą. Wodę zawsze miej świeżą. Mój Filip potrafi wypić 2 poidła. Ale sam/a zauważysz, że poidło robi się puste.



nie jestem nowy w sprawach koszatniczek Wesoly mam 2 dziewczynki i jeszcze nigdy nie dostały nic z vitapolu a karmę Versele-lega Wesoly tylko z tą kolbą to z ciekawości pytałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fotoamator
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 31 Lip 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:32, 07 Sie 2010    Temat postu:

>>>tutaj najlepiej mają ,,wieśniacy" Mruga wychodzę z domu,jest pole drzewa praktycznie żadnych aut.sama zdrowa zieleń>>zrywam konarek,mlecz ,czy też koniczynkę>>lekko płukam i nie potrzebuję żadnej chemii. pozdrawiam wszystkich mieszkających na końcu świata !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filipek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:15, 09 Sie 2010    Temat postu:

No ja też mieszkam na zadupiu xD... Górę klatki odczepiam i stawiam na trawniku i on wyjada. Nie ucieka. Pilnuję. Jeśli chcesz to podawaj miętę ale nie za często. Mój Filip kocha suszoną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Koszatniczka:*
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:57, 09 Sie 2010    Temat postu:

A ja mieszkam w mieście i nie mam problemów z zieleniną.
Zrywam u babci na ogródku. Jeździmy do niej raz w tygodniu.
Tam sobie czasem pójdę nad jeziorko. I też coś się znajdzie.

A np dziś rodzice przywiozą z działki od cioci. Więc będzie jedzonko jak przyjdą xd


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Koszatniczka:* dnia Śro 9:09, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelina131
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:20, 10 Sie 2010    Temat postu:

1. Ja wolę w ogóle nie podawać kolb (żadnych!) koszom.
2. Nie zwracam na to szczególnej uwagi, ale więcej.
3. Możesz im to podawać, ale musisz wiedzieć, że nie możesz podawać ze źródła, gdzie jeżdżą samochody, skutery, motory itp. bo spaliny szkodzą. Przed podaniem opłucz letnią wodą i możesz ususzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Rozmowy o koszach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM