| RedRose |
 Wysłany: Nie 23:37, 11 Lis 2018 Temat postu: Zapalenie pluc czy nie wiem co? |
|
Witam.
Moja Dixi zachorowala kilka dni temu. Pierwszym objawem pyla dziwna wydzielina z pyszczka i noska. Piana, klejace, troche jak gile, najpierw czerwona, potem biala. Nie wiem, czy zwracala, czy to katar. Caly czas dziwnie smrodkuje jej z pyszczka. Podalam jej wode z wit c, wyczyscilam pyszczek i bylo prawie ok, tylko jakas osowiala byla. Nie chciala jesc i pic, wiec zaczelam jej podawac wode i rozmiekczone jedzonko. Na nastepny dzien zaczla dziwnie oddychac z trudem, wiec bylam u weta. Dostala antybiotyk na 3 dni i jakies dodatkowe witaminki i cos na odpornosc w zastrzyku. Byla bardzo slaba. Dzis dostala ostatni zastrzyk antybiotyku. Jest bardziej ruchliwa, ale dalej dziwnie oddycha. Nie chce jesc i pic, wiec kilka razy dziennie ja mecze i podaje picie i jedzonko, co jest trudne, bo sie ostro wyrywa. Dalam jej tez troszke probiotyku, zeby jej antybiotyk nie zaszkodzil. Na domiar zlego wypadl jej dzis dolny zab. Dodam, ze sa pomaranczowe, a karme dostaje Verse Laga, trawe, witaminki, czasem topinambur. Mam 3 kosze, ale wolalam odseparowac Dixi, bo nie chce zeby pozostale sie zarazily. Wlozylam jej termoforek, zeby bylo jej cieplo i tak sie obie meczymy, bo juz nie wiem co moge wiecej dlla niej zrobic. Prosze doradzcie. |
|
