Lleyla |
Wysłany: Nie 16:50, 09 Gru 2012 Temat postu: Nóżka u koszatniczki! |
|
Wczoraj w nocy gdy kładłam się już spać usłyszałam pisk mojej kosi.
Szybko poszłam do klatki i zauważyłam że tak rozgryzła hamak że gdy chciała z niego zeskoczyć to nóżka jej się zaplątała i cała kosia wisiała dosłownie i nie może się niczego złapać. Biedna była bardzo przerażona i wykręcała się na wszystkie strony. Chciałam najpierw ją podnieść by potem odplątać nogę,jednak ona była na tyle wystraszona że mnie dość mocno ugryzła,no trudno,poszłam szybko po nożyczki i delikatnie obcięłam materiał wokół nogi. Sama po krótkim obserwowaniu poszłam wytrzeć krew z ręki,dzisiaj poszłam szybko do jej klatki,od razu rzuciło mi się w oczy że nóżkę ciągle ma w górze. Zmieniłam jej klatkę na mniejszą żeby nie skakała,jutro pójdziemy do weterynarza, myślicie że coś jeszcze mogę zrobić? Czy to może być złamanie? |
|