Autor Wiadomość
sebasrs
PostWysłany: Pon 10:36, 06 Sie 2012    Temat postu:

Ja w tym roku pokonałem ok. 1500km z koszatniczkami, ogółem 18 godzin jazdyi nic się nie stało. Podstawy to odpowiednia temp. w pojeździe - jeśli jedziesz autem to czasem warto włączyć klimę, lub otworzyć jedno okno (gdy otworzysz dwa to będzie przeciąg) ; Jakieś szmatki lub chusteczki papierowe ; jakiś tunel lub domek.
Ja w domu mam dużą klatkę, a na wyjazdy używam poprzedniej - mniejszej. Moje koszatniczki nie wytrzymałyby w transporterze (a mam średniej wielkości - nie mały dla chomików /terrarium plastikowe/ ).
Jednak moje koszatniczki jeżdżą praktycznie "od małego" Wesoly
asiol
PostWysłany: Nie 18:31, 15 Lip 2012    Temat postu:

Zapakuj go do transporterka, daj sporo sianka, jakąś rurkę tekturową, chusteczki, jedzenie i będzie ok.
Eddyta
PostWysłany: Sob 18:58, 14 Lip 2012    Temat postu:

Twoja kosia musi przebyć podróż w transporterku.
Nie da się uniknąć całkowitego wyeliminownia stresu.. Podróż, nowe otoczenie, nowi ludzie. Dlaczego twierdzisz,że rodzice będą się źle zajmować ?
jowskama
PostWysłany: Sob 18:43, 14 Lip 2012    Temat postu: Czy wziąć koszatniczkę na wakacje ?

W poniedziałek jadę do babci, która mieszka 40 min. drogi. Wiem, że moja rodzina nie będzie dobrze się Mańkiem opiekowała. Czy jest jakiś sposób aby wziąć go nie narażając na stres?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group