Autor Wiadomość
aniap
PostWysłany: Pon 17:15, 08 Lis 2010    Temat postu:

MISio dostałaje zastrzyki , na zapalenie - całe szczescie ze nie tak poważne jak ostatnio, ale wet stwierdzil ze jego układ odpornościowy jest słaby i może łapać infekcje nawet od człowieka ( a jego właścicielka też chora )

pozdr
aniap
PostWysłany: Nie 8:12, 07 Lis 2010    Temat postu:

niedobrze od wczoraj wieczora oddych przez pyszczek (tak jak ostatnio przy zapaleniu). Zalamany
ide do weta
Teska
PostWysłany: Sob 22:11, 06 Lis 2010    Temat postu: Re: niedoleczony czy starosc????

Cytat:

Na siano alergia - raczej nie ma mowy.


Czyli jak z tym jest?

Wióry mogą powodować to kichanie. Jestem na 97% pewna.
aniap
PostWysłany: Sob 18:09, 06 Lis 2010    Temat postu:

Teska:
to oczywiste ze maja sianko !!! Tylko nie napisalam.
Nie nic z tych rzeczy co piszesz nie byly ruszane/wymieniane.
Podloze: to troszke wior, a reszta to jest siano.


Ewelina131:
kolby topinamburowe- tez podaje
Ewelina131
PostWysłany: Sob 17:54, 06 Lis 2010    Temat postu:

Kolby też raczej nie są polecane, chyba, że topinamburowe.
Teska
PostWysłany: Sob 16:51, 06 Lis 2010    Temat postu:

Ziółka dostaje raczej kiepskie, szczególnie, ze nie dostaje też siana. Kosze jedzą głównie zielsko i trawe, karma powinna byc tylko dodatkiem.
Używasz odświeżacza powietrza? Co koszak ma jako podłoże? Malowałaś ostatnio pokój, kupiłaś nowe meble, łóżko? (wiem, tyo dziwne pytanie Mruga )
aniap
PostWysłany: Sob 14:07, 06 Lis 2010    Temat postu:

W piatek (05-11) podalam mu ostatni antybiotyk.
Smakołyki: kolba (dla koszy), preparowany ryż, ziołka Herbal Pets
sebasrs
PostWysłany: Sob 13:39, 06 Lis 2010    Temat postu:

Wiek raczej nie, jeśli nie podawałaś jakiś słodkich i kalorycznych produktów to powinien jeszcze troszkę przeżyć, choć jeśli ma jakąś chorobę wrodzoną to niestety nie...
Karma raczej ok, a dodajesz może jakieś smakołyki?
A ile już mineło od zakończenia brania antybiotyków i zastrzyków?
aniap
PostWysłany: Sob 13:04, 06 Lis 2010    Temat postu: niedoleczony czy starosc????

Witam,
moj kosz MISIO (4.5 lata) w ciagu 2 miesiecy mial zapalenie płuc (bral zastrzyki i antykiotyk), niestety nadal kicha Zalamany . I boje sie ze znów złapie zapalenie płuc .
Wet dal mu tabletke na poprawienie odpornosci, do butelki padje mu vitamine C, ale tez nie ma poprawy.
Kosze nie sa narazone na przeciagi. Je , pje i biega , odycha (przy tym kichaniu ) normalnie.
Karma DAKO_ ART, lub /i Versele Laga Degu Nature.
Na siano alergia - raczej nie ma mowy.
WET - dobry (mam zaufanie do niego) juz nieraz nam mogół wyjsc z różnych opresji.
Martwi mnie to bardzo, nie che zeby moj kosz ....
Wiem ze ma juz swoje latka ale czy to moze byc oznaka ze zbliza sie jego koniec?
Czy ktos z WAS miał cos podobnego z koszem???

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group