KOSZATNICZKA :: Przegląd tematu

Teska · Wysłany: Pon 12:53, 30 Sie 2010 Temat postu:

Skoro nie ma sierści pod brodą to najwyraźniej się pod nią drapie. To może oznaczać problemy z ząbkami. Radziłabym odwiedzić weta. Widać tam jakieś podrażnienia?
Dieta Twojej koszy jest nie ukrywając, beznadziejna. Megan, Vitapol i Animals to najgorsze syfy na świecie. Zioła z Herbal Pets sobie odpuść, to tylko moczopędny miał niszczący gospodarkę wodną kosi. Gryzaczki melisowe to produkty piekarnicze w pewnym stopniu przyczyniające się do cukrzycy. Dropsy wywal, albo oddaj komuś kto ma chomika. Płatki kukurydziane są dla ludzi, nie dla koszy. Im lepiej dawać owsiane.

Memmona · Wysłany: Pon 11:29, 30 Sie 2010 Temat postu:

Nie powinno się kupować zwierząt jeżeli nie jest się w stanie kupić dużej klatki, takiej jakiej potrzeba. Są dwie opcje. Albo koszatniczka jest chora, albo może to tez być od gryzienia prętów. Najpierw radzę byś poszła do weterynarza, ale takiego co zna się na kosiach. Gdy ustali on co jest koci, damy dalsze wskazówki. Mruga

domin839 · Wysłany: Pon 10:52, 30 Sie 2010 Temat postu:

Zapomniałem dodać że mój kosz ma jeszcze kółko do biegania ( kołowrotek) i jedną półkę a tak na marginesie to ta karma jest dobra? http://animalia.pl/produkt,4678,105,Megan_Pokarm_dla_koszatniczek.html

domin839 · Wysłany: Pon 10:37, 30 Sie 2010 Temat postu:

Klatka ma wymiar 50cm wysokości 40cm długości i 20cm szerokości. Kończy mi się karma vitapola i teraz kupiłem karmę firmy megan. Oprócz tego ma dropsy warzywne przekąski z gałęzi, płatki kwiatów, szparag. pasternak, gryzaczki melisowe, zioła podstawowe, ogród warzywny, płatki kukurydziane wszystko oprócz karmy to firma HERBAL PETS

Piter · Wysłany: Nie 23:05, 29 Sie 2010 Temat postu:

Wybacz ale dlaczego chciałeś mieć koszatniczkę jeżeli nie miałeś odpowiednich warunków na jej trzymanie? Mała klatka? Podasz wymiary? Brak sierści może oznaczać jakąś chorobę. Tak na marginesie. Czym karmisz kosze?

domin839

Moja kosia nie ma towarzysza ( mała klatka i brak zgody mamy o to przyczyny). Przy dzisiejszych pieszczotach zauażyłem że pod brodą nie ma kłębka sierści ( kawałeczek gołej skóry) Czy coś tu nie tak?