Filipek |
Wysłany: Pon 19:47, 28 Cze 2010 Temat postu: Upały a mój Filip |
|
Od wczoraj jest bardzo gorąco, a mój kosz nie cierpi upałów. Wynoszę go na dwór. Połowa klatki jest w cieniu, a druga połowa stoi w słońcu. Wodę ma oczywiście świeżą. Jednak to nie wystarcza. Wstawiam też słoik z chłodną wodą, a on nie wie po co i go przewrócił! Jak siedzi w cieniu to się zakopuje, a jak siedzi w słońcu to znowu przekopuje całe sianko... Wiatraczka mu nie podłącze, bo obecnie nie mam małego, a ten duży wieje zbyt mocno. Co robić? |
|