Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
->
Na sygnale
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wszystko o koszach
----------------
Na sygnale
Ciąża i wychowywanie młodych
Choroby
Dieta
Rozmowy o koszach
Podstawy hodowli
Dźwięki kosi i ich interpretacja
Klatka i jej wyposażenie
Galeria
Zrób to sam/a
Niezbędnik
----------------
Sklepy zoologiczne
Weterynarze
Koszowe informatorium
----------------
Kupno, sprzedaż, wymiana
Propozycje zmian, uwagi, komentarze, żale
Inne
----------------
Pożegnania
Poznajmy się.
Konkursy
Nasze zoo
Offtopic
Ankiety
Shoutbox
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
anett85
Wysłany: Sob 2:24, 04 Lut 2012
Temat postu:
nawet nie chce się na jedzenie z ręki skusić nie ma takiej opcji..... kompletnie zdziczała
asiol
Wysłany: Pią 14:39, 03 Lut 2012
Temat postu:
Powoli oswajać, tak jak na początku. Dużo cierpliwości i smakołyków. Przydała by się również druga koszatniczka, nikt nie lubi być sam.
anett85
Wysłany: Pią 13:53, 03 Lut 2012
Temat postu:
Ratujcie mam problem....
3 tygodnie temu kupiłam kosza na początku wiadomo zestresowane stworzonko, siedziałam przy klatce otwierałam drzwiczki podstawiałam ręce wchodziła wąchała było ok.
2 dni mnie nie było wróciłam i diabeł w to futro wstąpił boi się skrzeczy atakuje nawet jak ręke zbliża sie do klatki. moi współdomownicy twierdzą że nic jej nie robili... jest totalnie zdziczała
macie może jakieś pomysły jak sobie poradzić z tym problemem?
Kosia xD
Wysłany: Nie 0:42, 08 Sty 2012
Temat postu: Re: Tzw. Wanienka i Ogonek.
Cześć, mam pytanko, Czy tzw. wanienka dla koszatniczek jest potrzebna, ponieważ byłam w zoologiku i pani powiedziała,że koszatniczka tacza sie w tym i jakieś nwm robaczki czy one tak sie nazywają tam je zżuca.Powiedzcie czy mam to kupić bo nwm czy mam marnować pieniądze?A jeszcze czy koszatniczki ogon może wywoływać choroby,bo ja Go biorę na ramię i sie boję że ona może jakąś chorobą mi dać.
Kosia xD
Wysłany: Nie 0:37, 08 Sty 2012
Temat postu: Tzw. Wanienka i Ogonek.
Cześć, mam pytanko, Czy tzw. wanienka dla koszatniczek jest potrzebna, ponieważ byłam w zoologiku i pani powiedziała,że koszatniczka tacza sie w tym i jakieś nwm robaczki czy one tak sie nazywają.Powiedzcie czy mam to kupić bo nwm czy mam marnować pieniądze?A jeszcze czy koszatniczki ogon może wywoływać choroby,bo ja Go biorę na ramię i sie boję że ona może jakąś chorobą mi dać.
gość
Wysłany: Nie 16:44, 18 Gru 2011
Temat postu:
nie wiem dokładnie- dostałam go w tzw. prezencie. Około 4-5 lat.
zuza40
Wysłany: Sob 16:21, 17 Gru 2011
Temat postu:
A ile Julek ma lat ? Może nie chce mu się ze starości.
gość
Wysłany: Sob 22:22, 10 Gru 2011
Temat postu:
tylko Julek zawsze wskakiwał...
Filipek
Wysłany: Sob 20:00, 10 Gru 2011
Temat postu:
A może nie lubi?
Moje kosze też się wczołgują, nie potrafią skakać..
EDIT:
Jeśli wet twierdzi, ze jest w porządku, to tak zapewne jest.. Skoro kosz zdrowy to się nie martw.
gość
Wysłany: Sob 14:19, 10 Gru 2011
Temat postu: nie wiem co robić...
Witam wszystkich. Ostatnio mój koszat miał problemy ze wskoczeniem na wyższe półki. Pojechałam do weterynarza i obciął on p
a
zaurki Julkowi. Przy okazji sprawdził ogólnie stan zdrowia koszatniczki- z łapkami jest wszystko w porządku. Niestety Julek nadal nie wskakuje na półeczki, tylko się wciąga. Biega normalnie, także w kółku. Apetyt ma, pije, zęby ma pomarańczowe, tylko nie skacze. Nie wiem co robić. Czy ktoś ma podobny problem?
Aleksa
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin