Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
->
Na sygnale
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wszystko o koszach
----------------
Na sygnale
Ciąża i wychowywanie młodych
Choroby
Dieta
Rozmowy o koszach
Podstawy hodowli
Dźwięki kosi i ich interpretacja
Klatka i jej wyposażenie
Galeria
Zrób to sam/a
Niezbędnik
----------------
Sklepy zoologiczne
Weterynarze
Koszowe informatorium
----------------
Kupno, sprzedaż, wymiana
Propozycje zmian, uwagi, komentarze, żale
Inne
----------------
Pożegnania
Poznajmy się.
Konkursy
Nasze zoo
Offtopic
Ankiety
Shoutbox
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
gosia
Wysłany: Sob 15:11, 05 Lut 2011
Temat postu:
A ile kosz ma lat?
Gość
Wysłany: Pią 22:31, 04 Lut 2011
Temat postu:
Mój zmarł dzis jak przyszedlem ze szkoly wszystko ok siedzial na półce potem zeszedł na dół schował sie za konarki i siedzial tam cały dzień chcialem go wziasc to sie nieruszał tylko bardzo ciezko oddycha i jest zimny wiec polozylem go na kaloryfer nadal oddycha wiec go zostawilem w spokoju i nadal oddycha ale słabo.Umiera:(
zuza40
Wysłany: Sob 18:53, 20 Lis 2010
Temat postu:
Zły dział!
Ale i tak przykre.
Agulinka
Wysłany: Pią 21:31, 19 Lis 2010
Temat postu:
Możliwe że nadszedł jej czas
koszatka09
Wysłany: Pią 18:59, 19 Lis 2010
Temat postu: Moja koszatniczka umarła ! :(
Dzień wcześniej przed jego śmiercią brałam go na ręce i było wszystko ok. Biegał , jadł , pił , i robił normalne siku.
Rano obudziłam się i zobaczyłam że jest martwy...
Miał krew w buzi i na pupce...
Chyba w nocy zrobił siku z krwią , bo klatka była trochę zakrwawiona a nie miał żadnej rany
W internecie przeczytałam , że jeżeli koszatniczka robi siku z krwią znaczy że ma stan zapalny nerek , i nieleczone może doprowadzić do śmierci
Ale nigdy nie robił siku z krwią , więc nie wiem czy to to , a poza
_
tym jeżeli na to zachoruje nie umiera od
_
razu w ten sam dzień tylko po dłuższym czasie kiedy się tego nie leczy ..Powodem tej choroby jest brudna ściółka , a on właśnie nie miał wtedy zbyt czystej klatki,bo właśnie miałam mu zmieniać trocinki
Wcześniej nie miał żadnych objawów więc nie szłam z nim do weterynarza .. teraz cały czas zarzucam sobie że to moja wina...
Powiedzcie mi czy to mogło być zapalenie nerek ?
Ps.Miała prawie 5 latek
.. Czy to dużo jak na koszatniczkę ?
Aleksa
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin