Forum KOSZATNICZKA Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Proszę o pomoc...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Podstawy hodowli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
michał22
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsk Podlaski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:18, 22 Cze 2010    Temat postu: Proszę o pomoc...

Niedawno kupiłem parkę koszatniczek. Lecz zaczęły one bardzo gryźc szczebelki klatki. Jest to bardzo irytujące i niedające w nocy spac. Zdarzało się komuś też coś takiego? Bardzo proszę o pomoc. Smutny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agulinka
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białogard
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:57, 22 Cze 2010    Temat postu:

Parkę masz na myśli samca i samice? jeżeli tak to nie będę tu pisać jakie to jest niebezpieczne sam poszukaj sobie informacji na temat ciąży, a to że gryzą szczebelki to widocznie im się nudzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michał22
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsk Podlaski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:04, 22 Cze 2010    Temat postu:

Tak. Aha dziękuje za tą wiadomośc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wejherowa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:16, 23 Cze 2010    Temat postu:

Wyręczę Ciebie w szukaniu: Wesoly
Ciąża jest niebezpieczna, ponieważ jest bardzo męcząca. Koszatniczka może umrzeć przy porodzie i wtedy będziesz musiał karmić małe bardzo często. Jakie są wyjścia, jeśli ma się parkę pisałam przed chwilą więc teraz mi się nie chce. Jezyk


Tylko bez takich tekstów jaki jest w ostatnim zdaniu proszę. sebasrs


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filipek
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:45, 23 Cze 2010    Temat postu:

Nie powstrzymasz ich od tego.Ja miałam parkę. Nawet o tym nie wiedziałam. Młode mogą urodzić się martwe. Jeśli masz dużą klatkę to przedziel ją na pół. Dzięki temu kosie nie będą samotne, bo będą ze sobą gadać. Nie dostaną się do siebie i nie będzie młodych. Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michał22
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsk Podlaski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:52, 24 Cze 2010    Temat postu:

Dzięki wam wszystkim za rady

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwa
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/ Barcin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:54, 26 Cze 2010    Temat postu:

Najlepiej jakbyś oddał jedno zwierzątko w dobre ręce a temu, które zostało dokupił towarzystwo, ale tej samej płci- chłopaka dla chłopaka, lub kobitkę dla kobitki. I to jak najszybciej! Jeśli masz możliwość rozdziel zwierzatka już teraz, ciąża jest naprawdę bardzo niebezpieczna, poczytaj sobie na forum... A żeby kosie nie gryzły prętów włoż im do klatki konar. Albo się nudzą albo nie mają na czym ścierać ząbków (wtedy przyda się też kostka wapienna). Korzeń powinien pomóc. Niektórzy zakrywają tez na noc klatkę ręcznikiem, podobno kosie "grzecznieją" po jakimś czasie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agulinka
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białogard
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:04, 27 Cze 2010    Temat postu:

Gryzą bo nadzwyczajnie chcą wyjść z klatki, wypuszczasz je na wybiegi?? a samca możesz wykastrować

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwa
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław/ Barcin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:57, 27 Cze 2010    Temat postu:

O, o wybiegach zapomniałam napisać. A kastracja jest podobno niebezpieczna, może ją wykonać tylko naprawdę dobry wet, a i tak jest ryzyko, że się kosz nie wybudzi z narkozy, więc teoretycznie lepsza dla zwierząt jest wymiana. Ale gdyby nie było takiej możliwości to faktycznie kastracja też jest jakimś rozwiązaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agulinka
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białogard
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:45, 28 Cze 2010    Temat postu:

Iwa wiele koszatniczek jest kastrowanych i nic im się nie dzieje, wiadomo że jeżeli pójdzie się do weta który nie ma o tym zielonego pojęcia to koszy może się stać krzywda

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
michał22
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bielsk Podlaski
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:27, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Dzięki wam wszystkim za rady, ale nie mam zamiaru ich rozdzielać ani kastrować. Moja kosia nie chce mieć dzieci, a samczyka odgania.


Używaj opcji edytuj, a nie dodawaj postów jeden pod drugim. sebasrs


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sebasrs
Moderator
Moderator


Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:46, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Nie no załamuje mnie twoja nieodpowiedzialność.
Raz odgoni samca a raz nie, a potem napiszesz na forum-"Pomocy moja koszatniczka zdechla podczas porodu, co robić?".
COś mi się wydaje ze masz siostrę i brata. A chcesz mieć[link widoczny dla zalogowanych] koszatniczki (ostatnie 3 zdjęcia)? Nie bedzie ci potem szkoda gdy bedziesz musiał zakopać najpierw samicę a potem jej dzieci bo nie przeżyją?

Już był\a na forum taki\a jeden\na który\a uważał\a że jeśli oddzieli samca na noc to samica nie zajdzie w ciąże, i się grubo myliła. Musiała kupić nową klatkę i cały osprzęt.

Więc zastanów się co robisz, bo możesz tego żałować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teska
Użytkownik
Użytkownik


Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żagań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:10, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Koszatniczka to nie człowiek, nie zrozumie antykoncepcji. Jak zamierzasz zabronić samcowi zapłodnić samicę, a samicy dopuszczać do siebie samca? Jeżeli jesteś w stanie to zrobić, to brawo, ciekawe jakim cudem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KOSZATNICZKA Strona Główna -> Podstawy hodowli Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM