Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konflikt
Gość
|
Wysłany: Czw 12:10, 17 Cze 2010 Temat postu: zwariował |
|
|
Pociemek (bo tak sie nazywa nasz kosz) jest z nami juz prawie rok. Nie bylo z nim nigdy wiekszych problemow az do teraz. Mieszka w duzej klatce z kolowrotkiem domkiem i masa patykow i innych dupereli do zabawy. Wypuszczamy go bardzo czesto, biega dlugo, czesto zasypia poza klatka.
Problem polega na tym ze od kilku dni Pociemek zwariowal, caly czas gryzie klatke (a raczej na niej gra co jest baaardzo denerwujace) proboje sie wydostac, gdy go wypuszczamy zeby sobie pobiegal to potrafi 2 godziny drapac i gryzsc drzwi wyjsciowe z pokoju (nie wypuszczamy go poza pokoj bo tam nie ma dla niego warunkow). Prosze o pomoc bo juz nie wiemy co mamy robic.
z góry dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
melka97
Użytkownik
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:05, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
może się po prostu znudził? Nie martw się, Tido (moja koszatniczka) też od kilku miesięcy 'gra' na klatce, z czasem też zaczął drapać i gryźć drzwi do kuchni i pokoju:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agulinka
Użytkownik
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białogard Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:12, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Spraw mu towarzysza a problem będziesz miał z głowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Undefeated
Użytkownik
Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Rembertów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:18, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dokup jeszcze jedną koszkę ( tylko przedtem sprawdz plec! ) Pociemek się po prostu nudzi A z towarzyszem zabaw powinien się uspokoic ( zajmie się drugą koszą )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniap
Użytkownik
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:09, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
hejka ,
moj Misio, tez gral na szczeblach, problem znik gdy tylko w miesjcach gdzie czesto pogrywał pozakładałam rolki tekturowe (np po papierze toaletowym itp).
Wowczas zagryzal rolke, a ze byla doscy gruba to pożniej mu sie znudziło granie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|