Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izzy
Użytkownik
Dołączył: 01 Gru 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:06, 02 Gru 2015 Temat postu: Śmierć koszatki |
|
|
Wczoraj wieczorem moja koszatniczka zaczęła syczeć, miała przymknięte oczy i nie jadła i nie piła. Dzisiaj zawiozłam ją z tatą do weterynarza i się okazało, że ma zapalenie płuc. Robiłam z rodzicami wszystko tak jak kazał weterynarz, a koszatka odeszła 5 godzin temu, od tego czasu tylko leże i płacze.
Miała 4 lata, a oprócz niej mam jeszcze jedną w tym samym wieku(są z tego samego miotu), teraz nie wiem co mam zrobić. Rodzice powiedzieli że kupimy drugą kosie, ale ja się boje że jak ją dokupię i będzie młodsza to się pogryzą, a jeśli w ogóle nie dokupię to zdechnie z samotności. Proszę pomóżcie...
P.S.: Chyba nie napisałam, że obie koszatniczki to samice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM
|
|