Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filipek
Użytkownik
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:45, 22 Gru 2011 Temat postu: Pomocy! Bracia potwornie się biją... |
|
|
Pomóżcie. Moje koszatniczki, bracia, dziś od 13 strasznie się kłócą i bija, nie wiem co jest tego powodem.. Hierarchię ustaliły na początku gdy wsadziłam je do klatki, czyli 2 miesiące temu? Jakoś tak.
Co się dzieje? Nie wiem co robić..
Aleksa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marta3003
Użytkownik
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:09, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też mam "braciszków" i co chwila kto inny prowadzi prym w klatce:P to się tak szybko zmienia, że w chwili obecnej nie wiek kto jest alfa Starałam się coś zrobić, ale pogarszałam tylko sytuację, jeżeli krew się nie leje, to zapewnij im dużo ruchu, zabawek, na których będą mogły spożytkować energie, ja czasami jak już nie mogę ich słuchać, tych ciągłych pisków i przepychanek, sama wydaję głośny pisk (taki głośny cmok) i chłopaki się rozbiegają- nie ma to jak wspólny wróg W jakim wieku są "faceciki"? Może to okres taki jaki maja i moje, czyli przełom pół roku, mój wet który jest specjalistą w sprawach małych gryzoni, mówi, że to prawdziwi spartanie w tym okresie Napisz jeszcze jak duża masz klatkę, być może to brak własnego "kąta" sprawia, że pojawiają się kłótnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
emcusia
Użytkownik
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 1:33, 27 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Czasem tak bywa, że mimo ustalenia hierarchii za jakiś czas ten który nie rządzi próbuje przejąć władzę. Również zauważyłam że ich kłótliwość związana jest z fazami księżyca - im bliżej pełni tym bardziej nieznośne robią się moje chłopaki, kłócą się, boksują, przepychają. No cóż, taki ich urok, jak nie ma krwi to nie ma co się bać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vera
Użytkownik
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:56, 17 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Niedługo też będę miała małych facecików.
Jeśli będą się bić, gdy nie będzie mnie w domu, to nie stanie się nic im? Nie będzie potrzeby rozdzielania? (jestem panikarą )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:13, 18 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ustalanie hierarchi to norma, bijatyki do krwi się zdarzają, ale zwykle udaje się właścicielom wrócić do domu na tyle szybko, by w razie potrzeby przemyć ranę wodą utlenioną Ale to tak na marginesie, bo takie sytuacje w życiu koszaków można policzyć na palcach jednej ręki, bez paniki! Zapewnij im dobre warunki i upewnij się, że oba to samczyki. Przypuszczam, że będziesz brała braci, więc to już tym bardziej musi być dobrze, natura sobie poradzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM
|
|