Nietypowe dwzwięki wydawane nieustannie od 2 dni

Teodorro · Gość

Mój Teodor od 2 dni dziwnie popiskuje. Są to cichutkie lecz nieustanne dzwięki, nie ćwierkanie (mi się to kojarzy jakby piszczał z zimna). Wydaje te dzwięki nawet podczas jedzenia, apetyt ma normalny, pije wodę, rusza się, dziś go wypuściłam i chwilę pobiegał po czym usiadł mi na ramieniu i nie chciał zejść . Potem wtulił się w mój sweter i spał dopóki nie poczuł zapachu ciasteczka(Bardzo się rozbudził i zaczął brykać) Wczoraj w nocy przestał piszczeć jak go głaskałam z 15 minut trzymając go na rękach ale przecież nie mogę do cały czas trzymać. Obejrzałam go dokładnie, żadnych urazów nie ma, nie ma możliwości żeby najadł się cukru, ma świeżo wyczyszczoną klatkę... Niby jest ok ale te dzwięki, nigdy wcześniej nie trwało to tak długo. Myślicie, ze powinnam się niepokoić i iść do weterynarza czy poczekać kilka dni?

Marta3003

Rozumiem, że masz jedną koszatniczkę... biedna, brakuje jej towarzystwa