Wymienię samczyka ! :) lub odwrotnie.

Sassy

Witam.
Od 2 dni jestem szczęśliwą posiadaczką 6miesięcznej Kosi , wczoraj postanowiłam że przyprowadzę Leosiowi kolegę ponieważ nie mogłam patrzeć jak biedaczek siedzi sam w rogu. Poszłam do zoologicznego gdzie kobieta która sprzedawała mi malucha stanowczo mówiła że jest on samcem , wmawiając mi również że zna się na tym bo jest weterynarzem "jeszcze nie z zawodu" Nie przyglądałam się Kośce bardziej i to był mój błąd , w domu okazało się że jest to samiczka , więc nawet nie próbowałam ich łączyć ponieważ mogło się to skończyć "źle". Nie jestem w stanie dokupić drugiej klatki dobierając im na nowo towarzyszów , a gdy pojechałam do sklepu gdzie kupiłam Kośka , kobieta odmówiła wymiany , więc można powiedzieć że jestem w czarnej upie... Myślałam nad kastracją ogonka , ale u mnie w okolicy nie ma weterynarza który podejmie się takiego zabiegu , a jak już jest to boje się że małemu może stać się krzywda... Potrzebuję osoby która będzie w stanie wymienić Kosia na samicę bądź samca. Jestem tu nowa, więc proszę bez krytyki ... Naprawdę zależy mi na tym by maluchy były szczęśliwe a nie mam sumienia patrzeć jak patrzą na siebie przez kraty gdzie jedna jest stanowczo za mała co boli mnie jeszcze bardziej. Ogonka kupiłam w sklepie zoologicznym "KAKADU" w Sosnowcu , dostałam również do niego kartę gdzie mogę przeprowadzić darmową kontrole weteranyjną do 7 dni od zakupu "na miejscu" ponieważ weterynarz przyjeżdża tam na miejsce badać małe.