Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anushka
Użytkownik
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:44, 20 Lip 2008 Temat postu: Obgryzanie klatki |
|
|
Witam wszystkich. Mam pewien problem ze swoją koszatniczką. A mianowicie mój Buba obgryza namiętnie klatkę. Przez to ma prawie łysy nosek. Nie wiem co mam z tym zrobić. Próbowałam nacierać klatkę cytryną, myślałam że go to odstraszy. Ale nic on dalej swoje. Byłam u weterynarza i mi powiedziała że mam mu dać coś do obgryzania. Więc ma kolbę z ziarenkami, patyczki, papierowe tutki, wapno w kostce i nawet domek z drewna mu kupiłam. Ale upatrzył sobie klatkę i koniec. Nie wiem co mam z tym zrobić. Proszę o pomoc i jakieś dobre rady. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
diksusia
Użytkownik
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:57, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Moja koszatniczka też obgryzała klatkę aż cały lakier zszedł.Ona też w klatce miała wszystko co możliwe wapno,kolby,specjalne gryzaki dla koszatniczki.No ale się uparła.Myślę,że twoja koszatniczka chce zwrócić twoją uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula
Użytkownik
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Czw 9:38, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Moja koszatniczka też obgryzała klatkę, ale gdy jej kupiłam większą, przestała :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anushka
Użytkownik
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:16, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Buba przestał obgryzać klatkę Po prostu za mało się nim interesowaliśmy. I tak jak napisała dikusia Buba chciał zwrócić swoją uwagę. Teraz poświęcamy mu więcej uwagi. W każdej wolnej chwili bierzemy go na ręce, głaskamy. Wydaje mi się że jest teraz żywszy i chętniej wychodzi z klatki. W ogóle jakby weselszy był A jego ulubionym miesjscem jest ramię. Siądzie sobie i obserwuje wszystko z góry. Można z nim chodzić po mieszkaniu a on sobie siedzi. Dzięki wszystkim za porady
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.Viva.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:32, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wyprubuje ten pomysł.
Moje kosie też mają łyse nad noskami też obgryzały klatke i kuwetę.
A nie wiecie czy da się kupić kuwete osobno bo moje kosie wygryzły w niej dziurę i mogą przez nią przejśc.
Więc teraz są w malutkiej klatce bo jak bym dała je spowrotem do tamtej to by wyszły przez dziurę kturą same zrobiły.
Już nieraz mi przez nią wyszły nawet gdy ją zatkałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
duch
Użytkownik
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:06, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba zamówić kuwetę u szklarza,taką ja podstawa klatki+05cm z każdej strony.Wstawiasz w nią klatkę i masz spokój.Trzymanie koszy w małej klatce jest niedopuszczalne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusiala
Użytkownik
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rumia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:55, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
moja koszatniczka też obgryza klatkę
obgryza też poidełko była na Blue_Light_Colorz_PDT_32 poidełku taka uszczelka ale on ją zjadł :(nie wiem co robić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petarda
Użytkownik
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecinek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:56, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Poidełko powinno być przyczepione do klatki tak, aby kosze miały dostęp tylko do metalowej końcówki.
Nie wiesz co robić? Kup nowe poidełko- kulkowe, z metalową rurką i odpowiednio zamocuj. :yawinkle:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusiala
Użytkownik
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rumia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:14, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
kupiłam klatke i poidełko ( więkrzą klatke) nareszcie sie doczekałam
tylko ża leon teraz obgryza kraty i koniecznie chce wyjść Yellow_Light_Colorz_PDT_05 Yellow_Light_Colorz_PDT_45 Yellow_Light_Colorz_PDT_38 Yellow_Light_Colorz_PDT_22
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tusiala dnia Nie 12:39, 09 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
.Viva.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:56, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jakby co ja zaniedlugo bende miala wieksza klatke.Tamta stara mialy naprawde duzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petarda
Użytkownik
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecinek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:05, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To fajnie, że będziesz miała większą klatkę, koniecznie wyposaż ją w panelowe półki i konarki :-)
Starą klatkę możesz połączyć z nową, dzięki temu będą miały jeszcze większe mieszkanko :-D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.Viva.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:15, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No fakt tylko ze ta stara klatka nie ma kuwety i w
tej klatce teraz sa 2 szczury klatka stoi na kartonie i gaze tah oraz na foli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:58, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A to dla szczurów dobrze? Jeżeli nasikają na karton to będzie śmierdzieć, z tego co wiem mozna kupować osobno kuwety i nie są wcale drogie, dla szczurków będzie lepiej, a kosiaczkom daj chociaż jakieś konarki i gałązki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
.Viva.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:45, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ale szczury maja ten karton
juz od dawna i nie smierdzi.
One maja duza grubosc tyh gazet i foli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nusia94
Użytkownik
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:57, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Moje małe miesięczne kosze często gryzą klatkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maker_grenadier
Użytkownik
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:31, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Moje kosze ciągle gryzą klatkę!!!
Nie znoszę tego zachowania. . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agne8190
Użytkownik
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:01, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No tak i ten dżwięk jeszcze się tak dziwnie rozchodzi, najgorzej to nocą, bo spać nie dają małe urwisy a przecież w nocy się ich nie weźmie do głaskania itd, bo chce się lulać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:16, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Maker, to je częściej wypuszczaj, zajmuj się nimi. Przecież im się nudzi, nic dziwnego, jakbyś tak posiedział tyle czasu w jednym pokoju to też próbowałbyś wyjść Im więcej czasu poza klatką tym lepiej (oczywiście do pewnego stopnia xP)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nusia94
Użytkownik
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:16, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mojej Fionce aż sierść z noska zchodzi od gryzienia krat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sebasrs
Moderator
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:10, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja polecam włożyć kołowrotek do klatki min 20 cm
Moje gdy nie miały kołowrotka to gryzły a od czasu gdy mają to nie gryzą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sebasrs dnia Śro 22:13, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nusia94
Użytkownik
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Z Zupełnie Innej Bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:46, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Teraz to wyciągłam kołowrotek...Bo mam małe kosiaki w klatce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elpis116
Użytkownik
Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Alwernia
|
Wysłany: Nie 12:14, 05 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ogryzają kletkę to najczęstsza oznaka że się nudzą i chcą się wydostać z klatki by pobaraszkować
Ja im zostawiam często klatkę otwartą, także biegają po meblach i po klatkach, wtedy już ich ogryzanie nie interesuje. I zauważyłem, że u mnie to tylko samce ogryzają, a samica tego nie robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Faryn
Użytkownik
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:13, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moja kosza też często obgryza klatke ale gdy poświęcam jejchwilkę przstaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bystrzyca18
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 1:41, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
A ja znalazłam sposób na obgryzanie klatki szczególnie w nocy. Po prostu odwracam klatkę o 180 stopni.Mam spokój całą noc.Pozdrawiam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bystrzyca18
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:02, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś już wypróbował ten mój sposób na obgryzanie klatki w nocy ? Ja mam spokój całą noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuza40
Użytkownik
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:37, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
yy zobaczcie sobie na daty tego tematu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:17, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Z resztą: matko moja! Obracać klatkę o 180 stopni?!
Autor chyba nie wiedział, co pisze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bystrzyca18
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:38, 11 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Droga Tesko ale chyba nie zrozumiałaś a mianowicie : drzwiczki od klatki są od strony pokoju i tam mój kosz najczęsciej szarpie a po przeciwnej stronie drzwiczek w klatce są schodki na pierwsze piętro a tam już nie ma dobrego dojścia . Kosze doskonale zapamiętują otoczenie klatki. Obracając klatkę na noc drzwiczkami do ściany mój kosz przestaje się interesować szarpaniem jej i idzie spokojnie spać. Oczywiście przy wyłączonym świetle. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anusiak
Użytkownik
Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: elbląg Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:25, 23 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mój Puszek również obgryza klatkę w kówecie wygryz już 2 duże dziury nie wiem co robić czy dokupić mu przyjaciela?:)Kupiłam mu już traktor i dom z drewna do obgryzywania lecz go to n ie rusza.Upar się na klatke.
Pomocy co mam robić !!!??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta3003
Użytkownik
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:52, 24 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kupiłaś traktor? Lol mam nadzieję, że nie jest to to o czym myślę, czyli plastikowej zabawce... ja bym na Twoim miejscu poczytała trochę o koszatniczkach, dowiedziałabyś się, że to stadne zwierzątka i tego typu zachowania mogą być spowodowane samotnością. Kup lepiej patyki lub przynieś z lasku (też radzę zapoznać się z lekturą, jakie drzewa są zalecane a jakie trujące) no i koniecznie towarzysz tej samej płci... najlepiej też poradź się specjalistów, żeby nie okazało się, że Twój Puszek to samiczka. Litości... ja też byłam zauroczona tymi zwierzątkami nie wiedząc o nich nic, ale przeczytałam stosy książek, przewertowałam masę portali o koszatniczkach, napastowałam pytaniami weterynarzy i w chwili obecnej irytują mnie takie leniuszki jak Ty nie odbieraj tego jako atak, ale jako sugestie do tego by zapoznać się ze "specyfiką" tych przeuroczych zwierząt.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Marta3003 dnia Pią 0:53, 24 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|