Moja klatka.

Kielcio

Witam.
Mam pytanko czy do klatki którą wam zaraz pokaże moge dokupić drugą kosze? Czy nie bedzie im ciasno?

[link widoczny dla zalogowanych]

Opis klatki:
- cztery otwierane drzwiczki (3 w standardowej klatce, a jedno w klatce po króliku)
- wstawiony konar po drzewie (dość spory, w każdej chwili mogę go wyjąć)
- kuweta ze standardowej klatki jako półka do wejścia na wyższe piętra
- drabinki jak na razie stalowe (potem zmieniam na gałęzie)
- poidełko i "korytko" do jedzenia (dość duże) i poidło jedno (jak będzie druga to dokupię)
- sznurek powieszony przez skos klatki
*- klatka przy oknie i kaloryferze stoi chwilowo (żeby nie było niedomówień)

Teraz jak to zrobiłem i za ile.
Połączenie dwóch klatek zajęło mi cały dzień, standardowa klatka ma trzy piętra. Zrobiłem tak, że połączyłem starą klatkę po króliku z tą co miałem i do tego żeby koszek nie wylazł przez otwory między szczebelkami owinąłem całość siatką aluminiową. Połączyłem opaskami zaciskowymi. Klatka nie posiada żadnych ostrych krawędzi wszystkie takie rzeczy są usunięte. Koszt takiego wynalazku to około 40 zł (klatkę po króliku dostałem od znajomego).

Ponowie swoje pytanie.
Czy do tej klatki wejdzie mi jeszcze jedna kosia? Czy nie będą miały za ciasno? Konar mogę wyjąc i zrobić coś innego, lecz w konarze jest dziura i Niuniek sobie tak bryka.

Proszę o konkretną odpowiedź.

Aleksa

Zamiast tych pręcików wyłóż na to panele. I uwaga na plastikową kuwetę!
Kosz oczywiście potrzebuje towarzystwa, lecz klatka jest za mała. Nawet dla jednego.

emkagoska

To jakie są minimalne wymiary klatki?? Ta wydaje się duża, a Kielcio nie podał dokładnych wymiarów, więc na "oko" trudno stwierdzić. Wiadomo, że każda klatka będzie zawsze za mała, bo zwierzęta powinny żyć na wolności...

Aleksa

"Minimalne rozmiary klatki to około 60x40x80cm dla 2 koszatniczek."

Marta3003

"To jakie są minimalne wymiary klatki?? Ta wydaje się duża, a Kielcio nie podał dokładnych wymiarów, więc na "oko" trudno stwierdzić. Wiadomo, że każda klatka będzie zawsze za mała, bo zwierzęta powinny żyć na wolności..."

To powiedz mi emkagoska jaki sens jest hodowania jakichkolwiek zwierząt? Jezyk

Jest tak, że jak decydujemy się na zwierzę, to musimy zapewnić im godny byt. Biorąc pod uwagę energiczność koszatniczek i ich ciekawość świata, klatka powinna być jak największa, min wymiary są takie jakie podała Aleksa. Dla małych koszatniczek Twoja klatka jaką tu pokazałeś jest ok, ale te stworki rosną i to dosyć szybko, więc na długo im nie starczy:) Widzę, że postarałeś się w urządzeniu tej klatki:) Jak włożysz jeszcze troszkę wysiłku to stworzysz im prawdziwą wille która posłuży im na lata:) Tylko zapamiętaj, że lepiej dla łapek koszatniczek, żeby stąpały po gładkiej powierzchni niż po prętach. Panele nadają się do tego wspaniale;) łatwe w utrzymaniu czystości no i w ogóle:P Pozdrawiam Cię serdecznie i przed zakupem drugiej kośki pokombinuj, bo smykałkę do tego widzę, że masz;)

emkagoska

A Marto powiem Wesoly

Ludzie mają pewne utarte schematy co do zwierząt i np. nie trzymają kotów w klatce....a króliki, które wielkością są podobne, potrzebują równie dużo ruchu już tak. Teraz rozumiesz o co mi chodzi, choćby nie wiem jaką klatkę byśmy zrobili, to zawsze będzie klatka, a klatka Kielcia jest ładna, jej rozmiarów nie znamy, więc przykro usłyszeć od razu, po takiej pracy, że jest za mała Wesoly

Kielcio

wymiary to dł. 70cm, sze. 40 wys. 85 Wesoly

więc jak w końcu bo nie wiem co mam robic Wesoly

czy będzie dobra dla dwóch?

Kielcio

prosze o odpowiedź Wesoly

Marta3003

No to nie jest źle:) Na zdjęciu wyglądała na mniejszą. Obserwuj czy nie będzie dla nich ciasno, jak coś to przebudujesz klatkę Wesoly

ale sądzę, że będzie dobrze:)

sara76

to jest dobre