Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vera
Użytkownik
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:43, 07 Sty 2012 Temat postu: "gałęzie" |
|
|
Jak się rozglądałam, to chyba tego tematu nie było.
Chodzi mi o wyposażenie klatki tymi gałęziami itd.
Czy jeśli je znajde w lesie, to pewnie muszę je jakoś oczyścić... ale dokładnie jak?
Jakiej grubości mają być te gałęzię, bo z tego co widziałam są grube, ale dokładnie jakie?
Pytania troche głupie, wiem, ale chcę jak najlepiej przygotować "apartament" dla moich maluszków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marta3003
Użytkownik
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:38, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepiej jak znajdziesz gałąź o średnicy 5 cm na całej długości... o zgrozo, las to nie hipermarket Ja mam różne konary i gałązki, jak któryś jest za gruby, ciach- go na pół i już mam półeczkę, patyki- ciach między pręty i już maluchy szaleją, pieniek, ciach na górze przybijam panel i robi się podpórka i jednocześnie "pilniczek" lub "worek treningowy" Wyobraźni ludzie:) Jak oczyścić? Ja brałam zwilżoną ścierkę i przecierałam cały konar, jeżeli drzewo było zdrowe i z daleka od drogi, to dużo roboty z tym nie ma:) Pamiętaj, że gałęzie po których będą biegać koszatniczki, trzeba będzie co jakiś czas wymieniać, bo one na pewno je zasikają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vera
Użytkownik
Dołączył: 02 Sty 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:18, 20 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Co ile mam je zmieniać?
Wdzięczna byłabym, gdyby ktoś mi dał wskazówki jak je zamocować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:09, 21 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wymieniasz jeśli koszaki mają skłonności do ich zasikiwania albo po prostu co jakiś czas, jak smyki je trochę pogryzą, żeby trochę 'odświeżyć' atmosferę w klatce
Zamocowanie to już sprawa indywidualna, nie wiem jaką masz klatkę. Większość badyli jednak przekłada się między prętami z obu stron, najważniejsze żeby były stabilne (koszak nie zrobi sobie wtedy krzywdy) i już Tak w rzeczywistości to każdy upycha je jak się da, bo jak jest bezpiecznie dla koszaka to już pełen sukces. Pamiętaj, że nie wszystko musi być idealnie, to nie jest stały element klatki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM
|
|