Moje maleńkie :)

Myszaa89

Oto moje maleńkie - Tosia i Kosia Wesoly

i sama Kosia, zanim nie było u nas Tosii Wesoly

Wiewióra

Ładne kosiaki.
Dobre zdjęcia.

gosia

Piękne panienki! Wesoly

Karola97

Piękne kosie i fajne zdjęcia Wesoly

Nika

Słodkie kosie!

Agulinka

śliczne

Myszaa89

dziekuje za opinie Wesoly

każde koszatniczki są ładne, mają w sobie to "coś" Wesoly

ale moje są niezwykle złośliwe zwłaszcza w nocy, jak obudzą sie o 2-giej i obgryzają każde możliwe miejsce w klatce lecz jak sie podniose i spojrze na nie, to udają że nic sie nie dzieje Wesoly

też tak macie ?

gosia

Ja na noc wystawiam kosie z pokoju. Jezyk

Agulinka

ja też na noc robię moim koszakom eksmisje Wesoly

ale nie raz tak hałasują że w pokoju je słyszę

Myszaa89

ja moje nie mam gdzie , tata nie chce ich u siebie, mama nie chce, a do przedpokoju nie dam bo zimno i śpią ze mną Wesoly

obecnie właśnie jedzą i mam nadzieje, że zaraz powiedzą sobie "dobranoc" i ja będę mogła sie nareszcie położyć i ujrzeć np. taki widok :

tak wiem kółko nie powinno być plastikowe ale wykorzystują go obecnie już tylko i wyłącznie do spania w godzinach dziennych a noc w sianie Wesoly

gosia

A tam nad kuwetą są pręty?

Karola97

Śliczne kosie !

Masz rację co do kołowrotka Mruga

( choć na jakiś czas ja mam taki sam Mruga

)

Myszaa89

tak ale bardzo wysoko .
przymierzam sie do zastąpienia prętów i pokombinowania z tą klatką .
miałam to już dawno zrobić lecz cały mój czas był wypełniony egzaminami z prawa i dużo nauki miałam .

Agulinka

a kołowrotka nie gryzą, bo widzę że jest trochę poobgryzany

Myszaa89

kośka gryzła bardzo dawno jak nie było Tosi, teraz ani jedna ani druga nie gryzą.

karolee

świetnie wyglądają! Wesoly