Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:32, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie powinnaś jej podawać tego wcale.
Dropsy to sam cukier,chemia i kolorowy barwnik,a banany mają za dużo cukru.
Lepiej dać jej pomidorka,pasternaka czy kawałek topinambura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cherry
Użytkownik
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:47, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Coż nie sądzę,żeby cokolwiek po naprawdę małej ilości zaszkodziło....więc proszę mnie nie pouczaj.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:52, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ale dropsy zawierają dużo cukru,tłuszczu i to praktycznie sama chemia.Są o wiele zdrowsze rzeczy dla koszatniczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cherry
Użytkownik
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:56, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Słyszałam już...ale w małej ilości,nic koszatniczką nie będzie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:58, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze,miej swoje zdanie.
Skoro tak wolisz,to chociaż nie polecaj tego innym,bo nie jest dobre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tygsia
Użytkownik
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:50, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo zdrowym przysmakiem może być także świeża,i umyta kończynka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia
Użytkownik
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wejherowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:59, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, to dobry przysmak, suszona tez sie nadaje .
Ale kończyny jest pełno w sianie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tygsia
Użytkownik
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:02, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak wiem,w sianku dużo jest kończynki,ale Kaczuszce najbardziej smakuje "prosto zerwana"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosia
Użytkownik
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 622
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wejherowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:08, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja moim daje "prosto zerwane' liście róży tak raz na miesiąc.
Kośkom można tez dawać (ale rzadko, bo jest moczopędna!) natkę pietruszki (świeżą)
Aleksa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:39, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pamiętajmy,że wprowadzając zieleninkę do diety koszy (zimą jej nie podajemy,chyba że ktoś zamraża.a po odstępie ok. pół roku należy wprowadzać stopniowo) należy najpierw podać niewielką ilość,kolejnego dnia nieco więcej i dopiero potem dowolnie.
Inaczej koszak może dostać biegunki,jeśli od razu mu damy dużo.Po odstępie ok. 6 m trzeba go na nowo przyzwyczaić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Koszatniczka:*
Użytkownik
Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:57, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Koniczynę można dawać? ;>
Moje szaleją za:
- topinamburem, czy jak to się piszę
- pestkami dyni
- płatkami kwiatów z HP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlankyXD
Użytkownik
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: noVIak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:45, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Moje za ciasteczkami Croks ziołowymi i marchwiowymi :szok:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:45, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Koszatniczka:* tak,koniczynę można dawać pod każdą postacią.
BlankyXD moje kosze też to lubią,ale ze względu na ilość węglowodanów nie radzę dawać często,1 na tydzień.Możesz dawać pół marchewkowego i pół ziołowego.
Ostatnio Versale-laga wprowadziła do swojej oferty wiele ciekawych przysmaków np. Herbies,takie podłużne ''patyczki'' podobne do Chinchilla Complete.W moim zoolu to jest,więc może kupię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filipek
Użytkownik
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:50, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mój Filipek na wybiegach szaleje za tynkiem ze ściany i farbą Nobiles oraz listwami. A tak to uwielbia pałeczki Vitapol i kolbę miodową Vitapol.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Teska
Użytkownik
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 1585
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:34, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Filipek napisał: | Mój Filipek na wybiegach szaleje za tynkiem ze ściany i farbą Nobiles oraz listwami. A tak to uwielbia pałeczki Vitapol i kolbę miodową Vitapol. |
Skoro skrobie tynk to potrzebuje wapna.Kup mu sepię dla ptaków w zoologicznym.
Pałeczki i kolba? Przecież kosze są narażone na cukrzyce!I do tego jeszcze miodowa ....
Kolby zastąp prosem senegalskim,a pałeczki chipsami np. topinamburowymi z Herbal Pets.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tośka5
Użytkownik
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław/Gaj Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:30, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Moja lubi suchy chleb i jabłko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coli014
Użytkownik
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dębica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:50, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nie podawaj jej jabłka bo ma cukry i jest za słodki dla koszy.A jabłko to suszone czy świeże ?
P.s Nie podawaj też chleba i żadnych owoców typu banan.Owoce suszone to jedynie owoce dzikiej róży i głogu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez coli014 dnia Sob 15:04, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina131
Użytkownik
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:06, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Chleba nie podawaj w żadnej postaci! Pęcznieje w brzuszku kosi. Jabłko (tak, jak napisał mój poprzednik) zawiera cukry, a kosi one szkodzą !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aimmia
Użytkownik
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:40, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moje potworki szaleją za zieleniną. Nawet nie mogę im pokazać przez kraty mleczu albo koniczynki - zaraz się o nie kłócą. Muszę chować, i to głęboko, bo jak znajdą, to zaberają do klatki. Za suszonymi liśćmi za to nie przepadają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina131
Użytkownik
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:01, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moje kosze też uwielbiają świeży mlecz. Koniczynka jeszcze nie urosła zbytnio, więc będzie trochę później. Jumperek kocha świeżutką koniczynkę i mleczyk, czasem wsuwa trawkę prosto z ogródka <sprawdzone>. Skoczka teraz też pokochała mlecz. Koszyki się teraz o niego zabijają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ferduś
Użytkownik
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:17, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
szaleje za sianem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ferduś dnia Wto 21:19, 28 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ferduś
Użytkownik
Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:21, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kocha bazylię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filipek
Użytkownik
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:41, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
A moje uwielbiają ziółka. Przeróżne. O nic się tak nie biją jak o to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
50pawel50
Użytkownik
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:31, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Moja koszatniczka - Tosia kocha karmę "Degu Nature". Nie pogardzi też ziółkami
(A tak w ogóle to cześć - dopiero się zarejestrowałem )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 50pawel50 dnia Czw 13:34, 30 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filipek
Użytkownik
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:37, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że Versele Laga! Gratuluję! Świetny wybór. Polecam tą karmę. Ostatnio moje kosze zasmakowały w drewienku. Ewoluowały w bobry?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FallenPhoenix
Użytkownik
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:38, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Moje szaleją za storczykiem xD zjadły by je w całości... Dowiedziałam się przypadkowo jak znalazła uschnięte kwiaty na podłodze i za nim zdążyłam jej zabrać to zjadła, jednego dnia mi liść odgryzła i nie chciała oddać. Tak wcinała jakby się paliło xD Pewnie nie mogę jej dawać więc kwiaty chowam jak biega....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:03, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że nie możesz! Kwiaty doniczkowe są w większości trujące. Cud, że koszakowi nic nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darka122
Użytkownik
Dołączył: 02 Gru 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:56, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Moja uwielbia,wręcz kocha chlebek ryżowy i ryż preparowany.Zjada go w niecałą minutę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia
Użytkownik
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnowskie Góry Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:12, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mój koszak raz uciekł do pokoju gdzie go nie wypuszczany, akurat wtedy stał tam skrzydłokwiat i niestety trochę zjadł ale nic mu się nie stało(nawet pamiętam kiegy to było 24 grudnia w wigilię) ale jak go chcieliśmy go stamtąd odgonic to warczał i gryzł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina131
Użytkownik
Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:55, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jak kosz mógł warczeć? Nie wyobrażam sobie tego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|