jakie ziółka???

Rafał

Mam kłopot. W moim zoologicznym nie ma żadnych ziółek dla mojego kosza, a ja mam jedynie mięte Zalamany

jakie między innymi są ziółka odpowiednie koszy? ( pytam bo bym się popytał w jakimś... zielniaku? i bym to ususzył i zmieszał... )

Dominika9

A nie masz żadnego ogródka czy działki? Gdzieś daleko od drogi?
A sklepy internetowe? A może jeździsz od czasu do czasu do jakiegoś większego miasta gdzie sklep może być lepiej zaopatrzony?
Generalnie zieleniakom i innym sklepom mówimy nie, bo wszystkie roślinki są zazwyczaj pryskane.

Była już cała masa tematów o ziółkach.
Zbieraj koniczynę, mlecz, babkę lancetowatą, i trawę. Wszystko oczywiście musi rosnąć daleko od drogi, a po zerwaniu płucz dokładnie pod bierzącą wodą.
To może być taka mieszanka zieleniny.

Jeżeli możesz gdzieś coś posadzić to byłoby super np. natka pietruszki (ale malutko, bo jest moczopędna), kwiat nagietka.

Większość jednak można zbierać, bo to chwasty Jezyk

Poszukaj pokrzywy, rumianku (możesz posadzić), liści brzozy, rutwicy, dziurawca Mruga

Magda-Lenka

...owoc dzikiej róży, naciągnij mamę na jakieś warzywka itd...
A nie możesz poprosić sprzedawcy, żeby przywiózł? Ten z "mojego" zoologa mi przywozi, co tylko wymyślę (topinambur, karmę Nestora, kołowrotek...).
Albo może któreś z Twoich rodziców bywa w większym mieście? Wtedy mogliby Ci kupić, tylko musiałbyś dokładnie napisać o co chodzi.

Dominika9

Rafał

Spox, mam ogród, i tego wszystkiego jest pod dostatkiem Mruga

( ale fart!!! akurat w tym roku wyrosła nam dzika róża!!! I mieszkam obok lasu!!! ) ok. postaram się namówić sprzedawczynię żeby trochę rzeczy dla koszy poprzywoziła. ( ona nie zna się zbyt na koszach, ale trochę sie na nich zna )

Dominika9

wika

ja ostatnio kupiłam moim koszom kilka op. ziółek z HERBAL PETS,bardzo smakują moim kosiom, dawkuję im łyżke, lub 2 co dwa dni w składzie jest napisane:korzeń cykorii, mniszka, pasternaka, topinambura, buraka ćwikłowego, brokuł, ziele jagody, szparag, natka pietruszki, kora brzozy, kwiat hibiskusa, tłuszczu jest w op. 3% ja tego używam jako dodatek do karmy, mam jeszcze nagietek dla koszatek, albo;
ZIOŁA UZUPEŁNIAJĄCE DLA KOSZATNICZEK :
ziele owsa,lucerny,jeżówki, dziurawca, rutwicy, szałwi, tymianku, majeranku, kwiat dzikiej róży, kwiat słonecznika, tłuszczu 2,6%;;
czytałam że mogą jeszcze jeść pokrzywę, melisę, mięte, rumianek, no i liście brzozy Mruga

polecam moje kosie za tym przepadają

Dominika9

wika

ja jeszcze osobiście polecam, nie wiem również czy by chciało Ci się jechać, w Łodzi jest co czwartek giełda zoologiczna, ceny w porównaniu co do sklepów zoologicznych są o połowe tańsze, ziółka są tam w cenach ok 2zł za op. z HERBAL PETS, naprawdę się opłaca, moje koszatki za tymi ziółkami przepadają,

Mruga

Rafał

Patrz gdzie ja mieszkam! oczywiście że za taką cenę to mógłbym pojechać na koniec świata! (żart XD) pisz gdzie jest Mruga

punia

ja proponuję zasadzić sobie w domu w jakichś doniczkach sałatę i owies. zdrowe i smaczne:)nawet jeśli masz ogród to przecież te rośliny nie będą rosły cały rok...potem jak już ci urosną można je ususzyć ale to zależy jakie kosz woli:))

Rafał

Dzięki wszystkim Wesoly

pani powiedziała że w środę będą ziółka (na moją prośbę Mruga

)

Teska

HERBAL PETS DOBRE?
Co Wy!
To najgorsze zioła jakie moga być!

Nie dość,że moczopędne to jeszcze skład całkowicie do bani.

Wypłukują witaminy i minerały z organizmu.

Taki ,,koszo-pszeczyszczacz!''

Dominika9

A tu muszę niestety przyznać rację Tesce. Jak już to kupujemy Zuzalę albo Herbal Farm.

Rafał

Zobaczę jakie będą. jak herbal pets to idę szukać w necie, jak inne to ok. i jeszcze raz dzięki Wesoly

wika

wg mnie nie są złe, moim kosią nic nie jest koledzy ze szkoły też dają je swoim koszą i nic im nie jest, po za tym daję im te bo innych w moim mieście nie ma

Teska

WG CIEBIE

Czytasz chociaż skład zanim dasz coś pyszczką?

Te zioła są strasznie moczopędne.

U mnie też nie ma innych ziół i dlatego co weekend popylam na łąkę z koszyczkiem.I zioła są.

to zalezy wyłącznie od Ciebie.

Jak się jest leniwym(nie mówię tu o tobie lecz ogólnie) to tak niestety jest.

A wiesz,że są sklepy internetowe?

Tyu masz o tyle fajnie,że możesz np. razem z 1-2 kolegami zrobić zamówienie,policzyć swoje kwoty i zapłacić za siebie a przesyłkę podzielić na 2-3.

A skutków nie widać od razu.

NP. jak dasz kosi 1 kolbę to nic jej się nie stanie,ale jak będziesz jej ciągle dawać to dostanie zaćmy(w najgorszym przypadku śpiączki cukrzycowej).

gosia

ja daję większość zuzali, ale nie mogę znależć podstawowych zuzali(podstawowe daje HP) Wesoly

Nati

Zeby coś wypłukiwało witaminy i sole mineralne to trzeba podawać to regularnie i w dużych dawkach. Ziółka Herbal Pets nie są złe pod warunkiem że podaje się je z głową, np mała łyżeczka co 2 dni. Chociaż uważam że lepszą alternatywą jest zbieranie ziół samemu, z wiadomego zrodla.
Z oferty Herbal Pets polecam topinambur- ma działanie przeciwcukrzycowe i poprawia metabolizm. Jezeli ktos chce to mozna to bez problemu hodowac w doniczce. Na dzialce czy w ogrodzie nie polecam bo skubaniec bardzo szybko sie rozprzestrzenia i pozniej jest problem z pozbyciem sie go.

wika

topinambur- jest również z HP jeszcze nie widziałam??
dzieki za podpowiedź Nati

Dominika9

A o tym, że topinambur jest dobry była mowa wiele razy, więc nie ma po co powtarzać.
A z HP najlepiej tylko tzw. "chipsy naturalne", ale nie żadne mieszanki.

Nati

Ależ przepraszam
Zdegustowany

Skoro komuś to pomogło to znaczy, że warto było napisać

wika

Teska

Po pierwsze to wika ogranicz w stosunku do mojej osoby emotki Zdegustowany

i

po drugie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na podstawie tego zobacz sobie skład Herbal Pets.
NP.karma warzywna:
cykoria-usprawnia trawienie
mniszek(mlecz)-moczopędny
pasternak-uspokajający,przeciwbólowy
topinambur-moczopędny
burak-co prawda dobry na odporność,ale jest go tam strasznie duzo i powoduje czerwony mocz
brokuł-ok
ziele jagody-?
szparag-?
pietruszka-moczopędna
kora brzozy-ok
kwiat hibiskusa-wit.C
Aby koszakom można było podawać zioła tak jak należy( codziennie) muszą one mieć 2 lub mniej składników moczopędnych.W przeciwnym razie zioła są zbyt moczopędne i trzeba je podawać co 2-3 dni(tą karme akurat co 3 wg. mnie).
Jeżeli zioła nie wpełniają w/w wymogu to należy je podawać jak wspomniałam co 2-3 dni co jest lekko sprzeczne z naturą herbiworów.
Moim zdaniem to kosz JEST indywidualistą POD WZGLĘDEM CHARAKTERU.Jeśli chodzi o właściwości ziół i reakcje na nie jest to prawie jednoznaczne.Mam 3 koszatniczki,a każda wzięta jest z innego miejsca i jadła inne zioła.A na liść brzozy reagują tak samo.Tydzień go będą dostawać po garść na dzień i półki...trzeba szorować pół godziny.
Więc jak to wyjaśnisz?
Reakcja na właściwości ziół to nie przyzwyczajenie,a naturalna reakcja organizmu.

Lili97

jezeli masz blizej to mozesz jechac do ostrowca co prawda tam kosze sa po 50 zl. ale dodatki sa tansze tam popytaj Wesoly

ja tam jade i ide sie zaopatrzyc xD

wika

każdy kosz jest indywidualistą nie tylko pod względem charakteru, ale też organizmem, niektóre są bardziej odporne, a inne inaczej,
a co do emotek to wcale ich nie jest dużo
Jezyk

Teska

Lili97

heh moja kosia dzisiaj byla puszczona ale i tak szaleje

i co do tych ziolek to nie bylo w zoologicznym Smutny

kto mi pomoze .!?

wika

Dominika9

wika! Usunęłam już chyba z 5 Twoich postów z tego tematu w tym post o treści "no właśnie", a po całym forum są porozrzucane Twoje zgryźliwe uwagi i upomnienia dla innych użytkowników. Więc chcę Ci przypomnieć, że to nie jest Twoje zadanie na tym forum. Tutaj masz odpowiadać sensownie i pomagać, a jak nie ma nowych tematów to siedzieć cicho i czekać, a nie spamować.

Dlatego piszę po raz ostatni: jeżeli nie zmienisz swojego zachowania to następnym razem dostaniesz ostrzeżenie, bo to co tu wyprawiasz przechodzi już ludzkie pojęcie

A teraz wybacz, ale muszę już kończyć, bo mam do usunięcia mnóstwo Twojego spamu.
Pozdrawiam ;>