Wysłany: Nie 13:55, 06 Lut 2011 Temat postu: Mały koszek
Dzisiaj w nocy moje koszatki strasznie hałasowały . Było już po północy. Przez całą noc coś piszczało . I dzisiaj rano zobaczyłam coś malutkiego pod moją kosią. Okazało się że urodziła małego koszka . Zastanawiałam się jak to możliwe skoro mam ja tylko miesiąc. Prawdopodobnie była już w ciąży podczas zakupu. I teraz moja Sissi jest szczęśliwą mamuśką koszatka ; ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arielle dnia Nie 13:56, 06 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach