Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:50, 21 Mar 2007 Temat postu: zaćma |
|
|
Zaćma polega na zmętnieniu soczewki położonej we wnętrzu gałki ocznej (za źrenicą). Koszatniczki jako zwierzęta aktywne w dzień oglądane są przy świetle i wtedy nie widać zmętniałej soczewki. Można ją zobaczyć o zmierzchu, kiedy źrenica jest szeroko otwarta. Przy zaawansowanej zaćmie zwierzę orientuje się jedynie za pomocą włosów dotykowych, słuchu i węchu. Porusza się też korzystając z pamięci usytuowania przedmiotów (biurko, szafa w pokoju i drabinki, miska w klatce). Nie powinno się zatem zmieniać najbliższego otoczenia kosza. Dotknięta koszatniczka często podskakuje spłoszona, gdyż czuje ruch ręki dopiero w ostatniej chwili. W jednym ze źródeł można wyczytać: " - Czas przeżycia od wystąpienia zaćmy, chore zwierzęta umierają wkrótce po rozwinięciu choroby" jednak z dośwadczenia (już dwa chore kosze) wiem, że to nie musi się sprawdzić. Także drobne zmiany (także większe jak przemeblownie po remoncie) czasem nie wpływają negatywnie na koszatniczki. Wypuszczone z klatki za każdym razem bięgną rundkę po pokoju, a dopiero potem rozpoczynają wyścigi. Czasami przez zapomnienie odsunę np. krzesło i kosz niestety na nie wpada, ale nie zraża się i już wiedząc o jego nowym miejscu potrafi je omijać. Choroby nie należy się przerażać, bo kosze świetnie sobie radzą i nie przeszkadza im ona w czynnościach koniecznych do przetrwania, ani czysto zabawowych. Jednak trzeba pamiętać, że czasem je zaskakujemy, więc kiedy się zbliżam do Drugiego pierw mówię, potem delikatnie wyciągam rękę w jego kierunku, by wiedział, gdzie się znajduję. Także pilnuję żeby nie wchodził na klatkę, bo swoim zwyczajem przeskakuje potem na szafkę, a nie zawsze może mu się to udać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:54, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
zapomniałam dodać, że zaćmę leczy się operacyjnie u ludzi, jednak u koszatniczek jest to niemożliwe ze względu na ich małe rozmiary.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniap
Użytkownik
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:53, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jak rozpoznać i sprawdzić czy kosz nie widzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:22, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ma zaćme to źrenice są jaśniejsze niż oko dookoła. Jak przyglądasz się oczku pod światło to normalne oczko w środku ma ciemniejsze W sumie trudno inaczej to spawdzić, bo kosze nawet jak widzą to nie reagują na latarkę czy coś takiego, po prostu je to nie ciekawi xP Wiem, bo miałam kosza z zaćmą a teraz mam zdrowego Tyle, że mój poprzedni jak biegł z rozbiegu i nagle postawiłam poduszkę to na nią wpadł xD (nie specjalnie to zrobiłam xDD)
"Czas przeżycia od wystąpienia zaćmy, chore zwierzęta umierają wkrótce po rozwinięciu choroby" Mój Pyszczek przeżył na odpowiedniej diecie 3,5 - 4 lata po rozpoznaniu cukrzycy, więc nie ma co się martwić A tu dodaję zdjęcie kosza z zaćmą: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dominika9 dnia Sob 22:27, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petarda
Użytkownik
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecinek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:56, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Julka, na tym twoim zdjęciu to jakoś mało widać białą kropę, to dam wyraźniejsze:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Petarda dnia Nie 15:57, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:11, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Bo u mojego kosiaka się zatrzymało na jednym oczku, to drugie miał bardziej Ale tan koszak na zdjęciu to faktycznie ma już bardzo rozwiniętą. Moim zdaniem dobra dieta może zdziałać cuda a koszatniczki i tak świetnie sobie radzą z zaćmą więc nie ma co rozpaczać w razie czego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agne8190
Użytkownik
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:05, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
O mój Felek ma podobną plamkę na swoim oczku, czy ma zaćmę?? Jak ją leczycz prócz diety??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:24, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko dieta, koszatniczkom nie podaje się insuliny ze względu na ich wielkość, to by była dla nich męczarnia. Dieta, dieta i jeszcze raz dieta.
Co dajesz do jedzenia swojej kosi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agne8190
Użytkownik
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:30, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko karmę dla koszatniczek, warzywa, sianko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:14, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ale jaką karmę? Powinnaś też uzupełnić dietę kosza o ziółka Herbal Pets bądź Herbal Farm i koniecznie topinambur HP (obniża poziom cukru więc dla diabetyków jest najlepszy ) Kosztuje jakieś 3-4 zł za opakowanie, które starcza na jakiś miesiąc conajmniej więc to nie dużo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agne8190
Użytkownik
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:31, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ziółka moge kupić a ta topinambura to co to?? Zapytam w sklepie jutro zoologicznym. Dziękuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petarda
Użytkownik
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecinek Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:12, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Użyj szukajki...
Topinambur to inaczej słonecznik bulwiasty. Zmniejsza wchłanialność cukru do krwi.
Można kupić np. chipsy topinamburowe Herbal Pets.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Użytkownik
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:33, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Chcę sie upewnić czy moja koszatniczka ma zaćmę oto jej zdjęcie (oka) Ma zaćmę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksa
Moderator
Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:42, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
wiesz co na tym zdjęciu wynika , że nie , ale jjest straaaasznie nieywraźne wstawisz lepsze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Użytkownik
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:01, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To zaćma ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Pon 16:34, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:36, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
To mi wygląda na zaćmę na 99 %. Tylko dziwnie, że u takiego malucha.
Normalnie kosze mają sam środek jeszcze ciemniejszy niż resztę dookoła
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dominika9 dnia Pon 16:37, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Użytkownik
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:38, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Martwię się o tego malca, a jeżeli by to była zaćma to on widzi ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:56, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jeżeli to faktycznie zaćma to wygląda na to, że w tym przypadku widzi jeszcze światło i czasem kontury.
Nie martw się, koszaki świetnie sobie radzą, bo w końcu są przyzwyczajone do życia w norkach, dają sobie świetnie radę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Użytkownik
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:03, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem wyczulona..Bo mojej koleżanki koszatniczka też miała zaćmę, i ona wyszła z klatki i już jej nigdy nie wróciła .. Może nic nie widziała i nie wiedziała gdzie idzie,albo uciekła...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Pon 17:04, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:11, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Przecież w pełni sprawne kosze też tak czasem mają, nie wolno po prostu ŻADNYCH koszy puszczać bez nadzoru, bo to się może źle skończyć (takie moje zdanie).
Dobra, koniec spamu xP Będzie ok, miałam kosza z zaćmą przez 6 lat
Najważniesza jest teraz dieta i absolutnie żadnych smakołyków, bo to może sporo zaszkodzić skoro kosza ma zaćmę genetyczną. Koniecznie też powinien się dużo ruszać, ale z możliwością powrotu do klatki kiedy będzie chciał (musi być otwarta, żeby mógł wejść się napić lub coś zjeść)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dominika9 dnia Pon 18:12, 30 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Użytkownik
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:26, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za pomoc. Ale np. Jakich smakołyków...Nawet nie podawać jej tego sztucznego mleka ? Bo właśnie ta ,z zaćmą była odrzucona od matki ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksa
Moderator
Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 1137
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:47, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nieciewawie , mleczko musi być. Inne kosze tez mogą mieć zaćme. Nc nie podejrzewasz? Czy ksoze Twojej koleżanki gdzies znaleźli?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rose
Użytkownik
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Babice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:22, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie...Moja koleżanka już nigdy ich nie zobaczyła...A inne moje maluszki nie mają zaćmy...Ani ich mamusia i Fionka. Tylko ten malec ( odrzucony )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|