Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amamorlin
Użytkownik
Dołączył: 17 Lut 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:09, 22 Mar 2014 Temat postu: Nagła śmierć:( |
|
|
Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc w ustaleniu, co mogło być przyczyną nagłego odejścia mojego kosza....Zacznę od początku:
W jednej klatce żyły sobie trzy koszatniczki - dwa maluszki 4-miesięczne, a do dziś także 3,5-latek. Rano wszystko było dobrze, zachowywały się normalnie. Wyszłam z domu, wróciłam po południu, a tutaj widok przerażający - starszy leży, jakby wypompowany, już myślałam, że nie żyje, ale oddychał baardzo rzadko...próbowałam go uratować, obejrzałam zęby-jeden z nich był nienaturalnie długi, więc podcięłam i napoiłam-niestety nic to nie dało i koszek odszedł
Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki, co mogło być przyczyną? Nagle koszatniczka zaczęła wyglądać jakby ktoś wypompował z niej powietrze. Apetyt jej normalnie dopisywał, wręcz jadła najwięcej z całego trio. Jeszcze 3 dni temu skakała po klatce jak nigdy. Czy może ten zgon ma związek z tym, że miesiąc temu odeszła koszatniczka, z którą mieszkała całe swoje życie? Z nią również było podobnie, wyglądała na tłustą kluseczkę, po czym jak już odeszła - same kości. Śmierć tej najstarszej tłumaczyłam wiekiem - 6 lat, z resztą już było widać, że nie ma sił itp., a 3,5-letnia zgasła po prostu w ciągu kilku godzin.
A już się cieszyłam, że przy maluszkach zaczęła dużo skakać po klatce, podchodziła do mnie chętnie...
Najbardziej zastanawiają mnie zęby. jedna z jedynek była baaardzo długa, jeszcze kilka tygodni temu tak nie wyglądała...czy to możliwe, że nagle urósł?
Pomóżcie, proszę. Nie chcę, żeby maluszkom coś się stąło, jeśli to jakaś chooroba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:13, 30 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Jeden ząbek nie mógł nagle urosnąć, może spiłowała/ukruszyła sobie jednego? I JAK "podcięłaś" jej ząbek?
Jak wygląda klatka? Czy koszatniczka mogła z czegoś spaść? Czyli cały czas jadła i piła normalnie? Czy miała cukrzycę? Co podajesz do jedzenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM
|
|