Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spidey1
Użytkownik
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:57, 27 Lip 2009 Temat postu: Futerko jak balonik |
|
|
Witam od jakiegoś czasu (tydzień) moja koszatniczka ma futerko jak balonik, tzn. jej włoski są napierzone, jak jeżyk. Moja koszatniczka ma 5 lat i mieszka z siostrzyczką w jej wieku, ma na imie NIUNIA i jest pare razy dziennie puszczana, ma także zaćme i cukrzyce, ale dużo je jedzenia wiec jest chetna do zycia. Czy powinienem isc z nia do weterynarza, czy długo mi jeszcze pożyje??
Prosze o szybką odpowiedź...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez spidey1 dnia Pon 12:03, 27 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agne8190
Użytkownik
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łodź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:09, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Jak ma cukrzycę to zmień jej dietę na tę odpowiednią, koszatniczki przeciętnie żyją te 5 lat... Futerkiem szczególnie bym się nie przejmowała... nie jest to jakaś oznaka choroby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiewióra
Użytkownik
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:44, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z powyższymi postami.
Moja Mika ma 5,5 roku i jest naprawdę energiczna i w ogóle jak na swój wiek. Na razie nie musisz się przejmować- koszatniczki przy dobrej opiece mogą dożyć nawet do 8 lat
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spidey1
Użytkownik
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:03, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
nie, nie brałem jej spaniu na rece tylko np. zjadla cos i później ją biorę po jakimś czasie... a co do futerka to ma jasne paski takie pasemka na sierści ale to normalne...ale dzieki za wszystko i zastosuje jej normalną dietę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda-Lenka
Użytkownik
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Króle Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:28, 27 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Czasami jak koś drzemie, też się tak "napusza". A nie było jej zimno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
spidey1
Użytkownik
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 9:19, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
nie wiem właśnie ale w domu generalnie jest ciepło także... no nie wiem ale to bardzo możliwe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zyzio
Użytkownik
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabieżki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:10, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zgadzam sie z opinią Agne8190: ,,Jak ma cukrzycę to zmień jej dietę na tę odpowiednią, koszatniczki przeciętnie żyją te 5 lat... " chyba zapomniała, że każda kosia ma cukrzycę, a żyją przciętnie 8 lat!!! jednak zgadzam się z nią co do jej 2 kwestii: ,,Futerkiem szczególnie bym się nie przejmowała... nie jest to jakaś oznaka choroby" wydaje mi się, że może jest jej zimno, może się boi, może coś jej się nie podoba...ale też bym się nie przejmowała tym zbytnio...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika9
Moderator
Dołączył: 04 Mar 2008
Posty: 1628
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:49, 09 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Radzę poczytać dokładnie o koszach, bo widzę, że nawet tej podstawowej wiedzy nie masz. Skąd wziąłeś informację, że wszystkie kosze mają cukrzycę?
Kosze z cukrzycą żyją średnio 5-6 lat, te bez średnio od 5-8. Polecam zapoznać się bliżej z tematem dla dobra własnego koszaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wika
Użytkownik
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KONIN Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:21, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
moja pierwsza kosia którą miała cukrzycę nie pożyła zbyt długo, nie miała nawet roczku
żabcia się nią zajmowała i takie tam, ale zdechła i musiałam kupić nową kosię do towarzystwa, ta pierwsza właśnie też się tak puszyła, wyglądała jak prawdziwa piłeczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figa
Użytkownik
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nisko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:20, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym,się zbytnio sierścią nie przejmowała, mój kosz (który zdechł) też często miał taką najerzoną sierść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiewióra
Użytkownik
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 626
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:40, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Moja Mika ma taką przez 90% dnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|