Biała piana z pyszczka, zgrzytanie zębami

Tremayne

Witam!

Moja 4 miesięczna koszatniczka, dziewczynka, dzisiaj nagle dostała dziwnych objawów: toczy białą pianę z ust, strasznie zgrzyta zębami, pojękuje, stała się osowiała i dziwnie napina grzbiet i przednie łapki.

Rano jak wychodziłem z domu było wszystko w porządku, nie dostała nic szczególnego do jedzenia, jak wróciłem też wszystko było w porządku. Wyszedłem znowu na jakąś godzinę i jak wróciłem zauważyłem, że ma całe futerko dookoła pyszczka mokre, a jak wziąłem na ręce to charknęła tą białą pianą.

Byłem u weterynarza i powiedział, że podejrzewa, że to coś neurologicznego, może spadła gdzieś (klatka choć wysoka to nie powinno nic się stać), ale ogólnie to nie widział nigdy nic takiego. Dał tylko jakiś zastrzyk i kazał obserwować.

Stąd moje pytanie, czy ktoś miał podobną sytuację albo wie co to może być?

Teska

Koszatniczka wymaga lepsze konsultacji weterynaryjnej. Gdzie mieszkasz?

Tremayne

W Katowicach.

Choć muszę przyznać, że pan weterynarz zaaplikował jakiś zastrzyk jej wczoraj i dzisiaj te wszystkie objawy ustąpiły. Znowu zrobiła się taka płochliwa jak wcześniej, choć nie widziałem, żeby biegała w kołowrotku z powrotem.

Na chwilę obecną wydaje się, że wszystko jest w porządku, teraz tylko obawiam się czy to się nie powtórzy... może to był jakiś rodzaj przeziębienia? Wyglądało jakby tym napinaniem się odkrztuszała tą pianę. Mam nadzieje, że to coś takiego i się nie powtórzy

Teska

[link widoczny dla zalogowanych]
Ja bym poszła jeszcze raz, zeby sie upewnić czy kosia jest na 100% zdrowa.